✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Mam już dość kolegi z roboty. Anonim, bo może mieć tutaj konto.

Otóż chłop po 30 całe życie sam. Nie liczę krótkich relacji. W poważnej relacji nigdy nie był.

Cały dzień siedzi na instagramie i innych oglądając te laski z filtrami, a później płacze, że żadna mu się nie podoba.
@naprawazycia: Ehh...kto nie miał takich dni w swoim życiu - trzeba przetrwać. Ja od dłuższego czasu wracam do czterech ścian i mimo, że mam znajomych z którymi się spotykam to jednak pustka i fakt, że nikt na mnie nie czeka często przytłacza
  • Odpowiedz
@naprawazycia: Nie tylko po terapii, po prostu - w życiu tak jest :) to uczucie towarzyszy mi od lat. Ty też się trzymaj :) Dobrze, że to przeżywasz bo to Cię napędzi do podejmowania działań, to jest paliwo
  • Odpowiedz
#anonimowemirkowyznania
Nie mam konta ale lubię sobie czytać Mirko od czasu do czasu. Zaznaczam od razu że urodziłem się na #emigracja i de facto polska dla mnie jest ta zagranicą. Za każdym razem jak wracam do Polski zobaczyć się z dziadkami to uderza mnie ta byle jakość u rodaków.

Idę do sklepu i nie ma ani jednego przystojnego polaka i ani jednej ładnej dziewczyny. Wszystko grube, owłosione, zmęczone, lyse, źle ubrane.

Idę do klubu lub na piwo, i jak nie brzuchy piwne to tandetne ubrania i gburowate zachowanie. Czasami będzie parę kogucików którzy będą próbowali się pokazać, i widać ten tani szpanw bwm na kilometr. Nic nie jest na luzie, nic nie jest dla funu.