Słucham nowej płyty #coma i muszę wyrazić niepochlebne zdanie... to jedno wielkie gówno, niestrawna potrawa po kacu, najtańsze piwo bezalkoholowe z supermarketu, ciepłe.
Smutno mi, bo kiedyś był klimat, brzmienie, teksty, muzyka, energia, coś...
Tekst jest słaby do pożygu. Jak tak dalej pójdzie to kolejna płyta będzie z gaworzeniem i dodawane będą kolorowanki.
A jak ktoś mi powie, że jestem głupi i nie rozumiem głębi przekazu, to mu głębie zrobię w dupie,
Xavax - Słucham nowej płyty #coma i muszę wyrazić niepochlebne zdanie... to jedno wie...