Witam szanowne #rocketmirki. Grając na bronzach i silverach oraz obserwując ten tag, zauważyłem, że praktycznie prawie nikt nie potrafi aeriali. I zanim ktoś powie że się wymądrzam, bo nie strzeliłem niczego spektakularnego jeszcze i gram w raptem challengerze II, chce tylko powiedzieć, że co prawda jestem zwykłym randomem w średnim ranku, ale chce się podzielić swoimi spostrzeżeniami i radami, które być może pozwolą wam od czegoś zacząć przygode z lataniem.
Uwierzcie mi lub nie, ale prawdziwa zabawa zaczyna się, gdy zaczynacie trafiać piłke nad głowami przeciwników, i macie dobrą kontrole nad pojazdem.
Nie będzie to raczej tutorial, bo są już dostępne zrobione przez ludzi którzy grają w top 100.

--------
1. Od czego
@Izeer: Zapomniałem dodać jedną ważną rzecz, a już nie mogę edytować.
Grajcie dużo 3v3, nie rankedy. Jeśli widzicie piłke w powietrzu, lećcie. Zawsze. Do każdej. To nic jeśli nie trafiacie, to nie ranked, więc co najwyżej was team nie polubi ( ͡° ͜ʖ ͡°) Nie grajcie z botami, bo strata czasu, bardzo statyczna gra, mało się nauczycie.
To chyba tyle.
  • Odpowiedz
Wam też się zdarzają błędy niemal codziennie? Przykład z dziś - rozegrałem cztery mecze (2vs2), dwa bez problemów, w jednym skaczący ping zielony/czerwony i lagi (rzucanie po całej mapie, znoszenie jakbym miał krzywe koła), w drugim startuje z kimś w poczekalni, do gry trafiam z jakimś randomem.
Mam wrażenie że zdarzają się coraz częściej, #!$%@? mnie to strasznie bo przez te żałosne błędy (nie ma takiej opcji żeby ich nie wykryli na
Ależ mnie te randomowe lagi w tej grze #!$%@?ą. Pewnie wina mojego internetu, ale jak mam zazwyczaj 20 ping, to potrafi skoczyc nagle do 100 czy nawet 500, i koniec gry. Własnie jechalem 1v2 dwóch gości, bo ode mnie wyszedł, i ostatnie 40 sekund lagi, z 2:0 na 3:2. Życie jest niesprawiedliwe ( ͡° ʖ̯ ͡°)
#rocketleague #rocketmirki
  • Odpowiedz
#rocketleague #rocketmirki

Wczorajszy mecz z @shiina i jej drużyną okazał się świetną zabawą. Grupa rocketmirków stale się powiększa i fajnie byłoby częściej umawiać się na rozgrywki. Także jeżeli ktoś ogarnia grę na poziomie min bronze III to niech woła, bo radość ze wspólnego latania i śmieszkowania na TSie jest naprawdę spora.
Pijcie ze mno kompot #rocketmirki bo wreszcie wyszedłem z unranked do bronza w 2v2 xD Ile się namęczyłem to ja nie.
Chyba najgorsza rzecz w tej grze, to brak komunikacji. Nie mam za bardzo z kim grać, to mam w teamie randoma, a przeciw w 95% jest party, i w wiekszosci ci ludzie sie komunikują przez skype/ts. Z randomem co najwyżej przez quick text chat, ale ja nie pamietam wszystkich
@Izeer: bierz pada i się nie zastanawiaj. Jak już go ogarniesz to odezwij się, umówimy się na TSa i zobaczymy co da się zrobić. Mój poziom to silver II.
  • Odpowiedz
@Tuly: @drCox: W sumie to w fife pół życia grałem na klawie xD
Zastanawiam się czy jest to jakaś realna różnica, czy tylko kwestia przyzwyczajenia? Widziałem na gameplayach jak niektórzy gracze jakoś szybciej skręcali, ale bez tego poślizgu, a mój robi duże kręgi chyba że ze slidem.
  • Odpowiedz
@banderas: xD Bywa, ja ostatnio wygrałem 2v3 będąc w tej dwójce. Jak sie ma mocniej pod górke, to sie jakoś człowiek mocniej stara, bo nie wstyd przegrać.
No ale w unranked to jest takie MLG, że sam będąc noobem mam beke jak sie rzuca 3 gości na piłke, i nikt nie trafia xD
  • Odpowiedz
  • 0
@Izeer: Takie sytuacje się zdarzają nawet na Bronze III, kiedy wszyscy chcą być wszędzie. :) żeby było pozytywniej to z 1-4 wyszedłem dziś na 5-4 zaliczając 5 obron. Mimo to ciągle stoję w miejscu. Ale dla mnie frajda z gry jest najważniejsza - przy żadnej innej grze nie cieszyłem się z gola tak bardzo jak w RL :)
  • Odpowiedz
@Goglez: Pewności nie zyskasz poprzez dyskusję. Musiałbyś sam spróbować, ograć pada i porównać. Ja pada bardzo sobie chwalę i nie zamieniłbym na nic innego, ale to moje doświadczenia, Ty możesz mieć inne.
  • Odpowiedz