Wszystko

Wszystkie

Archiwum

D.....n
D.....n
  • 4
Czemu #p0lacy zawsze wszystko nadinterpretuja? #p0lka chce byc bardziej zachodnia niz zachod i tak bylo od setek lat, a #p0lak wierzy w jakas przyjazn wegiersko p0lską przy czym przez setki nad te dzikusy #!$%@? p0lakow na poludniu, a w dodatku maja w to #!$%@?. W komentarzach na yt zawsze to p0lacy sie jaraja ta gowno przyjaźnią, a wszyscy wegrzy ktorych spotkalem byli #!$%@?
#przegryw
  • 7
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
Dezzerter
Dezzerter
  • 6
W latach pięćdziesiątych, za czasów reżimu stalinowskiego, hymn węgierski nie był oficjalnie wykonywany -- chyba że zdobyliśmy złoty medal na Igrzyskach Olimpijskich. Poza tym jednak hymn węgierski śpiewało się tylko w kościołach. Właściwie każde nabożeństwo kończyło się odśpiewaniem hymnu węgierskiego i zawsze wtedy śpiewano też po węgiersku Boże coś Polskę.

#ciekawostki #ciekawostkihistoryczne #przyjaznpolskowegierska
  • 3
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
Dezzerter
Dezzerter
  • 0
@szybkiekonto:

Uważam zresztą, że postawa propolska była w tradycyjnych rodzinach częścią węgierskiego patriotyzmu. Proszę sobie wyobrazić następującą sytuację: w latach pięćdziesiątych, za czasów reżimu stalinowskiego, hymn węgierski nie był oficjalnie wykonywany -- chyba że zdobyliśmy złoty medal na Igrzyskach Olimpijskich. Poza tym jednak hymn węgierski śpiewało się tylko w kościołach. Właściwie każde nabożeństwo kończyło się odśpiewaniem hymnu węgierskiego i zawsze wtedy śpiewano też po węgiersku Boże coś Polskę.


Ákos Engelmeyer,
  • Odpowiedz