Cześć, mam sprawę z #prawokonsumeckie #prawo #rekojmia #gwarancja
Oddałem jakiś czas temu telefon do naprawy do #xkom z tytułu gwarancji. Telefon miał 2 wady - ekran się wylał i restartował się w losowych momentach. Dziś odebrałem go i o ile ekran jest już ok, to restartuje się jeszcze częściej niż przed naprawą - jak uruchamiam telefon to zrestartuje się z 10 razy i potem chodzi parę minut, wcześniej restartował się tylko kilka
Oddałem jakiś czas temu telefon do naprawy do #xkom z tytułu gwarancji. Telefon miał 2 wady - ekran się wylał i restartował się w losowych momentach. Dziś odebrałem go i o ile ekran jest już ok, to restartuje się jeszcze częściej niż przed naprawą - jak uruchamiam telefon to zrestartuje się z 10 razy i potem chodzi parę minut, wcześniej restartował się tylko kilka
Sprzedawca ma 14 dni na rozpatrzenie reklamacji z tytułu rękojmi licząc od chwili poinformowania go.
Czy samo wysłanie maila liczy się jako poinformowanie?
Jeżeli wysłałem maila jednego w sobotę, a sprzedawca odpisał coś dopiero w poniedziałek (ale nie rozpatrzył swoją odpowiedzią reklamacji), to czy mam prawo liczyć 14 dni od tej soboty?
Wydaje mi się, że tak.
Zażądałem od niego zwrotu kasy za dostarczenie do niego uszkodzonego towaru na podstawie art. 561² § 1 Kodeksu Cywilnego. Typ mnie olał, prawie tydzień bez odpowiedzi (a widziałem, że loguje się na swoje konto Allegro). Pomyślałem, że to trudno, stracony hajs (założenie sprawy w esądzie to koszt 40 zł, a wysyłka kosztowała mnie ok. 16 zł).
Wysmarowałem mu opinię na Ceneo. Po kilku godzinach napisał z prośbą o pozwolenie na