Elveen 31 min. temu via Android


@Elveen: nigdy nie miałem przesadnie wielkiego tygodniowego kilometrażu :)

nawet jak się szykowałem do setki, to robiłem w tygodniu 90-100 kilometrów / 5
  • Odpowiedz
  • 1
@powazny: Fajnie :) też nigdy specjalnie nie przemawiała do mnie nieśmiertelna rada "zwiększ kilometraż".

Np. w tym roku pobiegłam połówkę 7 min szybciej niż rok wcześniej, latając średnio 5km/tydzień więcej niż wówczas. :P
  • Odpowiedz
273080.98 - 52.07 = 273028.91

Te 52, to od początku listopada. Po długiej nieobecności wracam do wykopowej sztafety!

Plany na nowy sezon ambitne (m.in. 100 mil w maju), więc muszę się ze wszystkich stron motywować :)

A
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

28927.91 - 24.15 = 28925.03


@powazny Sprawdź czy poprawnie obliczyłeś(aś) nowy dystans do naszego celu (wg. twojego odejmowania przebigłeś(aś) 2.88km)

Podpowiedź:

28927.91 - 24.15 = 28903.76
  • Odpowiedz
@spatsi: w temperaturze zimowej - pewnie. Biegałem, polecam. Najlepsza temp. około zera. Problem pojawił się jak ulice zasrało śniegiem tak, że ciężko było po niej chodzić a co dopiero biegać. Oczywiście odśnieżone są tylko główne drogi :|
  • Odpowiedz