#anonimowemirkowyznania
Mireczki pomóżcie bo nie wiem co ze mną nie tak

Od ponad roku nie mam na nic siły, ochoty. Po otworzeniu oczu najchętniej zostałbym w łóżku, nie widzę w niczym sensu. Wszystko wydaje się takie nudne i monotonne.
Praca nie sprawia mi radości, firma, na której 2 lata temu niesamowicie mi zależało i w którą wkładałem mnóstwo pracy rozkręciła się a ja się z tego w ogóle nie cieszę.
Wolałbym chyba
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Wczoraj samotne piwko nad Wisłą i dostałem czegoś w rodzaju napadu paniki. Psychika mi klękła gdy uświadomiłem sobie, że to co było zaledwie godzinę wcześniej pamiętam równie dobrze jak wizytę z bratem w Mazowieckim Centrum Stomatologii dziesięć lat wcześniej. Jakiś czas temu było na pewno lepiej. Jak żyć? I po co?
#problemypierwszegoswiata #schizotypal #pocozyc #choroba
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Woozie321: p------e ich, po co oni tam w ogóle siedzą. Jak tak głębiej próbuje się zastanawiać, to dochodze do wniosku, że to wszystko jest totalnie p----------e i jednem wielki masoński spisek.
  • Odpowiedz
@Floyt: Śmierć jest raczej skutkiem, nie celem. To tak jakbyś mówił, że jesz żeby wydalać. A przecież jesz żeby zaspokoić głód i delektować się smakiem ulubionych potraw.
  • Odpowiedz