Wszystko

Wszystkie

Archiwum

A.....l
A.....l
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
Taka rozkmina popołudniowa:

Czy osoby zaszczepione mogą oddać osocze "ozdrowieńca" dla chorych na Covid? Nigdzie nie mogę znaleźć takiej informacji. Teoretycznie posiadają przeciwciała więc mogliby oddać, ale z drugiej strony odpowiedź organizmu podczas normalnego przechodzenia choroby jest większa, więc może osocze takiej osoby jest bardziej bogate w systemy obronne?

Więc to właśnie z tego powodu zaszczepieni nie oddają osocza?

A teraz dodajmy do tego kolejne pytanie. Dlaczego w paszporcie covidowym ozdrowieniec ma
wacetob
wacetob
  • 1
Czy ktos będąc #ozdrowieniec przyjął już szczepionkę na #koronawirus? Jeżeli tak to w jakim czasie od pozytywnego testu i jak wrażenia? Jakieś Nopy?
Osobiście boję się o zakrzepice, jestem 2 miesiące po pozytywnym teście. Poczekam jeszcze z miesiąc na pierwszą dawkę. Może się uda oddać osocze.
megawatt
megawatt
  • 6
Wez mi napisz w ktorym miejscu sklamalem. Przeciwciala utrzymuja sie do 13 mies po przebytej infekcji.


@dzierzgos:
1. kłamstwo: "Dluzej utrzymujace sie przeciwciala" - a dokładnie to manipulacja, nie ma ani cienia dowodu że przeciwciała po naturalnym przechorowaniu utrzymują się dłużej, ani cienia. Wiemy, że po 13 miesiącach po chorobie są przeciwciała i po 8 miesiącach od szczepienia - ale tylko dlatego, że szczepienia zaczęły się później nie mamy danych z
d.....s
d.....s
  • 4
@megawatt: Odnosnie twojego pierwszego pkt. Jak nie masz danych to przestan strugac inteligenta. Dane takie sa, tylko ty sluchasz telewizora zamiast sie troche wysilic. Co do drugiego, kazdy wprowadzany obcy srodek do organizmu jest syfem, a w szczegolnosci tak slabo poznany jak szczepionka na covid19. Nawet bledow wytknac nie umiesz, a pierd*olisz jak moher zmanierowany od rydzyka. Nie wolaj wiecej po juz mi sie przerabiac ciebie nie chce.
LZBNZ
LZBNZ
  • 0
#koronawirus #ozdrowieniec Mirasy jestem teoretycznie ozdrowieńcem. Miałem covid stwierdzony 3 listopada - 25 zakończyłem izolację (była przedłużana przez silne ataki kaszlu). Teraz w coraz bliższym otoczeniu coraz więcej osób zaczyna chorować i mieć objawy oraz pozytywne wyniki. Czy ja mogę też się już zarazić? Czy np. po prostu mogę przenosić chorobę ale sam się nie zarażę? W poniedziałek planuje jechać oddać osocze, może tam mnie jakoś przebadają?