Wszystko

Wszystkie

Archiwum

r.....t
r.....t
  • 2
Kiedyś żona mi wyłączyła wtyczkę od kompa i potem zaczął mi Windows zamulać 10-25 minut przy próbie startu (czasem w ogóle nie startował. Jak się okazało uszkodzona została partycja #ntfs z jakimiś tam starymi filmami itd (bad sectors wykryte przez SMART)

Narzędzia seagate ani fdiski i inne cuda na windows nawet nie widziały tego dysku.

Włączyłem #linux z innej partycji na owym popsutym dysku a tam normalnie śmiga.. ok ntfs się nie
r.....t
r.....t
  • 1
Mam popsuty dysk na SATA - 500GB, którego nie wykrywa w windows 7. Dysk zaczął szaleć i padł po stracie zasilania w przedłużaczu pewnego wieczoru.

Dysk działa, bo partycja z ubuntu się odpala i w/g SMART pokazuje, że są tam badsectory na partycji NTFS, której nie mogę zamontować.

Oczywiście moje stare ubuntu nie ma wsparcia dla sieciówki na usb i nie mam internetu, a nie chce mi się z kompem biegać po
void1984
void1984
  • 0
Da się coś zrobić na te bad sectory, aby dysku dało się używać (niekoniecznie na NTFS) ?


@rzet: Da - tak podziel partycje, by bad sectory znalazły się na partycji, której nie będziesz uzywał.

Jeśli są rozproszone, to możesz użyć systemów plików ext2 ext3 ext4 i one oznaczą sobie badblocki (przy opcji

-c -c
).

Ale to i tak na nic bo bad blocki lubią się rozprzestrzeniać. Kup nowy dysk.
SPGM1903
SPGM1903
  • 2
#kiciochpyta #komputery #partycje #partycja #dysk #dyski #ntfs

Mirki, pytanie mam do was, do szpeców od partycji systemowych.

Na pewnym starym komputerze miałem wirusy w autostarcie (w pliku ej10fkdo.bat) partycji na dysku. Wywaliłem je za pomocą kilku antywirów i antymalware'ów.

Do tej pory po prostu nie dało się po prostu wejść na dysk ot kliknięciem, bo wywalało błąd (nie pamiętam już jaki). Jedyne wyjście to kliknąć u góry "Foldery", by po lewej
sylwke3100
sylwke3100
  • 5
Ostatnio miewam straszne problemy partycjami NTFS tzn system jakby niektóre gubi wywalając takie coś:

Oprogramowanie spowodowało przerwanie połączenia
Wtedy wchodząc do punktu montowania widzimy pustą partycje.

Patrząc na to co wypluwam dmesg to mam

[ 2863.000889] mount.ntfs-3g[1332]: segfault at b83a8ee0 ip b76fbf98 sp bfb93f3c error 4 in libntfs-3g.so.831.0.0[b76e1000+56000]
Często się to pojawia gdy dochodzę do etapu uruchamiania polecenia:

make
Czyżby deweloperzy ntfsa coś pominęli/zabugowali czy to może być wynik tego że tak

Powiązane tagi