Dzień trzeci. Wpis za wczoraj. Tym razem ruszyłam po 21, więc było całkiem przyjemnie. Dziś robię sobie dzień przerwy, gdyż wczoraj wracając już do domu, potknęłam się i rozwaliłam sobie łokieć, kawałek uda, troszkę dłoni i przywaliłam kolanem w asfalt, troszkę noga boli, ale myślę, że jutro będzie lepiej. Taka ja niezdara :)
Dzień trzeci. Wpis za wczoraj. Tym razem ruszyłam po 21, więc było całkiem przyjemnie. Dziś robię sobie dzień przerwy, gdyż wczoraj wracając już do domu, potknęłam się i rozwaliłam sobie łokieć, kawałek uda, troszkę dłoni i przywaliłam kolanem w asfalt, troszkę noga boli, ale myślę, że jutro będzie lepiej. Taka ja niezdara :)
#sztafeta #bieganie #biegajzwykopem #niepoddajesie