Dzień 14: Piosenka z dobrym teledyskiem.

Jak próbuję sobie przypomnieć jakiś teledysk, to raczej przychodzą mi do głowy jakieś durne. Z reguły nie oglądam teledysków, bo głównie słucham albumów. Nie odkrywam muzyki przez YouTube. W głowie mam 3 fajne:

1. The xx - Islands
2. Muse - Muscle Museum
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

31 października 2016 - Dzień 65
Piosenka, która ma być grana na Twoim pogrzebie.
Muse - Con-science

Niby tylko b-side a jaki potężny. Rozrywająco dobijająca, pompatyczna z tak cudownie narastającym napięciem i kosmicznym, wręcz niepokojącym finałem... Kocham ten zespół :D #100razyfutro #muse #muzyka
FuczaQ - 31 października 2016 - Dzień 65
Piosenka, która ma być grana na Twoim pogrz...
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

29 października 2016 - Dzień 63
Utwór który koniecznie MUSISZ ogarnąć!
Muse - Uprising

A ogarnąć musisz dlatego bo według mnie to chyba ich najbardziej chwytliwy kawałek. Bardzo łatwo mam wrażenie za pomocą Uprising zarazić kogoś Musem :D #100razyfutro #muse #muzyka
FuczaQ - 29 października 2016 - Dzień 63
Utwór który koniecznie MUSISZ ogarnąć!
Mus...
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

25 października 2016 - Dzień 59
Piosenka wprowadzająca romantyczną atmosferę
Muse - Guiding light

Całujcie mnie wszyscy, wszędzie! ( ͡° ͜ʖ ͡°) #100razyfutro #muse #muzyka
FuczaQ - 25 października 2016 - Dzień 59
Piosenka wprowadzająca romantyczną atmosfer...
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

19 października 2016 - Dzień 53
Piosenka na dobre samopoczucie.
Muse - Glorious

Zauważyłem, że ten zespół odpowiada za tą moją pozytywną i pogodną stronę. Wszystkie podniosłe, wzruszające, dobre momenty jestem w stanie wyrazić ich piosenkami. Oni dla mnie nie mają negatywnie nacechowanego materiału - no poza Con science, które będę miał na pogrzebie. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Jak mnie będą już spuszczać na tych linkach, w tym
FuczaQ - 19 października 2016 - Dzień 53
Piosenka na dobre samopoczucie. 
Muse - Gl...
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Crying Shame z koncertu w Saint Louis 2005, zanim ukazała się jeszcze wersja studyjna. Nieoficjalne nagranie więc jakość dźwięku trochę odstaje ale daje radę. A sam koncert warto przesłuchać w całości, 2005 to był świetny rok, jeszcze ta setlista + Debase Masons Grog i Burning Bandits w takich wersjach jakimi powinny znaleźć się na płycie.


#muse
2.....w - Crying Shame z koncertu w Saint Louis 2005, zanim ukazała się jeszcze wersj...
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

15 października 2016 - Dzień 49
Piosenka, której powinien Twoim zdaniem powstać cover. (Wykonany przez kogo? Czemu przez tego wykonawcę?)
Marilyn Manson - Mephistopheles of Los Angeles (wykonane przez Muse)

Odkąd jednego i drugiego zespołu zacząłem słuchać na poważnie marzy mi się jakieś ich skrzyżowanie i spiknięcie ze sobą :D Wszyscy mi mówią, że to są dwa przeciwległe sobie zespoły i rodzaje muzyki, ale dla mnie po tej dwójce to jest długo
FuczaQ - 15 października 2016 - Dzień 49 
Piosenka, której powinien Twoim zdaniem po...
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Ale mam szacunek do Muse za Supermassive Black Hole, odkryłam ten kawałek bez mała 9 lat temu i katowałam go do porzygu, a odpalany po latach nadal świetnie brzmi. Najlepszy utwór #muse #guwnowpis
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach