Ja to bym tak tych murzynow urzadzil jak bym byl jakims ministrem, ze oni by mieli szybciutko dosyc.
1. Wyzywienie-porcje szpitalne. A co?Niech maja, niech jedza do syta. Kazdy wie jakie sa. Chleb z bulka itp.
2. Kieszonkowe? Dac po 50zl na miecha, zeby mieli na mydlo, bo jak juz mam ich mijac to niech nie smierdza. Bo po co im wiecej pieniedzy? Wyzywienie maja.
3. Kwaterunek. Osiedlilbym ich w jakis malych