W zeszłym roku postanowiłam wrócić do pływania. Kupiłam strój, okularki, trochę niepewnie poszłam na basen i pełna radości sobie pływałam przez te dwie godziny.


Z początku tego roku w końcu mogłam pozwolić sobie na kupno roweru i zajarana jeżdżę na nim cały czas.

Hej mireczki
Wyspani?
Ja zapomnieniem o prezentacji i od 1:30 do teraz ją robiłem. Zajęcia na 7
A że normalnie wytrzymać się nie da to zrobiłem sobie koło 3 kawkę.
Ale na mnie nie działa picie więcej kawy.
Tylko mocniejszej