Na najtwardsze miasto na Ziemi, spadł deszcz meteorytów, ot tak, w miejsce gradu. Rosjanie, jak to Rosjanie, dusze fatalistyczne, fakt ten przyjęli z pełnym zrozumieniem. Mówię o filmikach, które zalały dziś internet. Patrzą w niebo, filmują, niewiele śladów paniki, od czasu do czasu coś wybucha, szyby się sypią, dzień jak co dzień w Czelabińsku.

I tak mi się nasunęło. W Stanach ludzie krzyczeliby 'ołmajgad', 'anbeliwybl' albo 'didjusidet?'. A w Czelabińsku normalnie, po
LOOL oglądam sobie właśnie #film #armagedon i jestem w momencie gdzie #meteoryty spadają z nieba tam na chińczyków. Spauzowałem by sobie sprawdzić pocztę wchodze na #o2pl patrze a tam nagłówki

"Wielki meteoryt eksplodował nad Czelabińskiem. Setki rannych"

"Już 400 rannych po eksplozji meteorytu. Ludzie uciekają z miasta Armageddon nad Rosją"

#meteoryt #meteorytrosja