Michelle pracowała na pół etatu w biurze prokuratora okręgowego. Pamiętnik był otwarty na ostatnim wpisie dokonanym jej starannym charakterem pisma.

Na moje biurko trafiły wczoraj wojskowe akta, valhalla? Zaraz...? Czy to nie ma związku z mitami skandynawskimi? Wikingowie??? Próbowałam powiedzieć o tym Maxowi, ale był zajęty, to pewnie nic ważnego - kurier musiał się pomylić.

Od tej chwili będę zawsze znajdował czas dla niej!

Pusta
Garztam - Michelle pracowała na pół etatu w biurze prokuratora okręgowego. Pamiętnik ...

źródło: comment_Cq6kftd5PQC5aB3irZO7vhLWykVdtVp6.jpg

Pobierz
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

HIHO! To znowu ja. Mam teraz do was pytanie zapaleńcy. Czy wiecie, że jeśli w prologu gry nie weszliście do łazienki i nie próbowaliście otworzyć drzwi, to wtedy zbir w sypialni nie wypowiadał swojej kwestii? Dodatkowo, gdy rozgrywała się akcja pierwszego snu to omijał was fajny smaczek gdy wchodziliście znów do łazienki. Myślałem kiedyś, że to jakiś błąd gry. Dziś wiem, że był to całkiem miły easter egg.

Rozdział I jest dalej
  • Odpowiedz
@Garztam: Kurcze gdzieś kiedyś byłem :) ale już tak średnio pamiętam. Wyszedlem z zalożenia kilka lat temu, że robie sobie przerwę od Maxa.. (może to głupie) ale żeby jak najwięcej pozapominać i mieć później jak najwięcej przyjemności z ponownego "odkrywania" gry :)
  • Odpowiedz
Za kulisami znajdowało się przejście do urządzonego przez Lupino sanktuarium. gorące powietrze wewnątrz stanowiło niewidzialny mur. Było aż gęste od zapachu kadzidła i jeszcze czegoś słodkawego, od czego robiło się niedobrze. To było źródło zgnilizny miasta. Lupino skrywał się gdzieś tutaj, jak pająk czekający na ofiarę w sieci. Od oparów w powietrzu kręciło mi się w głowie.

Punchinello groził Lupino na piśmie. List podarto, widać było na nim krwawe odciski palców.

Wolałbym
Garztam - Za kulisami znajdowało się przejście do urządzonego przez Lupino sanktuariu...

źródło: comment_lQMJ19LwYscHxWz5mTuW2mcxl6FAH6hQ.jpg

Pobierz
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Hiho. To znowu ja.
Jutro, albo pojutrze wrzucę kolejny rozdział ( ͡° ͜ʖ ͡°) rozdział I to o wiele więcej roboty niż Prolog gdzie max idzie przez dom i wymordowali mu rodzinę, gdzie większość materiałów jest już w grze. Coś tam skleciłem, ale wygląda to jakby pisał pięciolatek, więc muszę jeszcze co nieco poprawić. Jutro, albo środa. Obiecuję.

Miłego poniedziałku pysie ʕʔ
  • Odpowiedz
Staranny charakter pisma w liście był niepokojąco znajomy.

Jesteś bohaterem komiksu!

Prawda rozszczepiła mi czaszkę, a jaskrawozielony płomień spalił kłamstwa! Całe moje życie wydawało się podzielone na obrazki, słowa wisiały w powietrzu jak balony.

Byłem
Garztam - Staranny charakter pisma w liście był niepokojąco znajomy. 

 Jesteś boha...

źródło: comment_rfPG9a7cdQuqeruEUyzMpbjqIvtgPecm.jpg

Pobierz
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Nicole Horne szantażem wymusiła milczenie członków wewnętrznego kręgu. Do taśmy dołączono napisaną na luksusowym papierze notkę z żądaniem. Przypomniałem sobie o Candy Dawn nagrywającej numerki z klientami i sprzedającej te dzieła. Perwersyjne zabawy nie były pewnie najgorszym grzechem Wodena, ale czułem, że po wszystkim przyda mi się dodatkowe zabezpieczenie.

#maxpayne #codziennymaxpayne
Garztam - Nicole Horne szantażem wymusiła milczenie członków wewnętrznego kręgu. Do t...

źródło: comment_AjIZZIpUJ8my1izlSNJr0pRh2rJTEaQP.jpg

Pobierz
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@kiciek: Nie chcę wypuszczać jakiejś szmiry i pisać codziennie na szybko, dodatkowo ten tag ma już trochę czasu i nie chcę teraz jednym ciągiem wrzucać jednego contentu. Mieszam to i eksperymentuje z tym co tutaj dodawać. Może nawet dla tych opowiadań stworzę oddzielny tag, żeby się nie mieszało. Będzie nadal częścią #codziennymaxpayne ale dodam dodatkowy tag, żeby można to było łatwo znaleźć.
W każdym razie postaram się, żebyś
  • Odpowiedz
Pamiętnik należał do dziwki o nazwisku Candy Dawn. Po takiej lekturze zaczerwieniłby się nawet glina z obyczajówki!

Znowu dzwoniłam do tajemniczej wiedźmy, wysłałam jej nową taśmę z ,,jednookim alfredem“, póki to ona płaci mi za te filmy, staruszek może przychodzić nawet codziennie.

Kręciła na boku! Robiła filmy z udziałem swoich klientów i sprzedawała je temu, kto dał więcej. W końcu i tak by się doigrała! O ile wcześniej nie wykończyłaby jej dawka
Garztam - Pamiętnik należał do dziwki o nazwisku Candy Dawn. Po takiej lekturze zacze...

źródło: comment_3oH012cuIuS35JC5xIrfTpCBidbcqu6T.jpg

Pobierz
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Sprawy organizacyjne.

Z powodu braku czasu nie mogłem zrealizować moich dwóch pomysłów (jeszcze) ale postaram się nad tym przysiąść jeszcze dzisiaj. Do trzeciego pomysłu była mi potrzebna gra na dysku, ale niestety na linuxie jest o to ciężko i tylko wczoraj zmarnowałem 3 godziny na to i ostatecznie mi się nie udało. Spróbuję zabrać się za to inaczej, a na dniach zrealizuje któryś z moich pomysłów na serię ( ͡° ͜
  • Odpowiedz
Zacząłem od hotelu.
To był przykry widok... Migoczące światła, wyblakłe ściany, kilku tanich bandziorów do wynajęcia i zmęczone spojrzenia prostytutek.
Ruszyłem przed siebie, zgrywając twardziela! Jak setki razy wcześniej... Interesu pilnowali - szczerząc zęby jak rekiny - Dwaj bezwzględni gangsterzy... Bracia Finito!

- Proszę państwa! A oto nasz bolesny wrzód na tyłku. Będzie bolało!
- Bo skonam ze śmiechu! Sami to wymyśliliście? A może jakiś pijaczyna z dołu wam w tym pomógł?!
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 13
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 46
Wszyscy święci, a sny są zrobione z pochylonych nekromantów. Śpiewają bananowy przegub zbliżając się zbytnio do konstelacji na ogolonej głowie. Deszcz żab się skończył, rozpoczyna się deszcz krwi. Dokończam i znikam! Całe miasto to obraz na sztabie. Tęsknił do smaku (…). Widziałem to w skorodowanych metalowych dachach jej włosów…

#maxpayne #codziennymaxpayne
Garztam - Wszyscy święci, a sny są zrobione z pochylonych nekromantów. Śpiewają banan...

źródło: comment_jq6ARSTpVqyP8PJOZXHHtGLdfx2ZI3Zb.jpg

Pobierz
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
@Garztam: Uważam, że tłumacze dobrze wybrnęli z tego tłumaczenia, bo jakby nie patrzeć stało się memiczne.

Będzie alternatywna wersja codziennego Maksia z wersji "ruski tłok"?
  • Odpowiedz
@SnowFox: Cały czas myślę co warto tutaj wrzucić, jest sporo materiałów, jednak są one ograniczone i nie wiem za bardzo co wrzucać i kiedy. Jakieś ciekawostki, easter eggi i ruski tłok też jest na mojej liście ( ͡° ͜ʖ ͡°) i parę rzeczy spoza samej gry.
  • Odpowiedz
Rzekome zwłoki Alfreda Wodena wstały w cudowny sposób budząc się ze śmiertelnego snu, Woden sprawiał wrażenie zadowolonego.

W krainie ślepców jednooki jest królem!

Nie wiem, jak to zrobił, ale był to sprytny sposób na wycofanie się ze złożonych obietnic.

Jego
Garztam - Rzekome zwłoki Alfreda Wodena wstały w cudowny sposób budząc się ze śmierte...

źródło: comment_WajbvykGHyggFqAXfPhAlj3pCbtFuzaE.jpg

Pobierz
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Swoją drogą... Dzisiaj w ogóle bym nie powiedział, że w krainie ślepców jednooki jest królem. Prędzej ślepcy ci wydłubią to jedno oko.
  • Odpowiedz
W dzisiejszym odcinku.

Nie chcę tam chodzić, to ostatnie miejsce w jakim chciałbym się znaleźć, ale w końcu zawsze tam trafiam, tyle tylko, że to nie ja rozmawiam z różowym flamingiem. Rozmawia z nim ktoś kto wygląda zupełnie jak ja, ale jest zły. Prawdziwy ja, chowam się w cieniu i obserwuję to wszystko. Flaming mówi, tutaj może mówić:

Lus... tra... są... le... psze... ni...ż te...le... wiz...ja!

Powiedział,
Garztam - W dzisiejszym odcinku.

Nie chcę tam chodzić, to ostatnie miejsce w jakim...

źródło: comment_tjWgugaqoJCFMazkHOMWjWaGHgoWZDdz.jpg

Pobierz
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Trwa ofensywa na moją osobę. Jestem atakowany przez łotrów ze wszystkich frontów. Stary, biedny Sepecha będzie niedługo musiał szukać miejsca do godnego pochówku. Szkoda, że nie jestem jak Max Payne. Szybciutko bym wszystkich agresorów wymiótł.

#maxpayne #sepechaplaczek #hejtktoryniszczyzycie
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Rico Muerte: Dwaj wściekli zabójcy, gotowi poderżnąć sobie nawzajem gardła… Wchodzą do pokoju obok… wygląda na to, że zaraz się powykańczają…Candy Dawn: Mmmm-phhyy.Rico Muerte: Jednak nie! Siadają przed telewizorem i rozwiązują sprawę za pomocą komputerowej gry kung – fu.Rico Muerte: Mówię ci, Candy… Byłem tym tak zdołowany, że udusiłem ich kablem konsoli do gier.Candy Dawn: Och, Rico! Jesteś niegrzeczny.Rico Muerte: Oj, jestem prawda?Candy Dawn: Mmm-mmmm.

#maxpayne #codziennymaxpayne
Garztam - Rico Muerte: Dwaj wściekli zabójcy, gotowi poderżnąć sobie nawzajem gardła…...

źródło: comment_cT7hXvkSF4cY87udeUTp3JIxeoGLdkrj.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Wiedziałem, kiedy wróg ma przewagę, pora zmienić strategię!

Tajemnicza wiedźma przypominała Barakudę, wysłannika piekieł na wysokich obcasach, z karabinem w rękach i armią garniturowców za plecami.

Nicole Horne: Jak miło...! Dwie pieczenie na jednym ogniu.

Wiedziałem,
Garztam - Wiedziałem, kiedy wróg ma przewagę, pora zmienić strategię!

Tajemnicza w...

źródło: comment_OFYRJCE3gOADBwKfXbhdTMNYsAJOAsoM.jpg

Pobierz
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach