Od razu po przejściu remake'u Mafii I wróciłem sobie do klasyka, wersji z 2002 i szczerze mówiąc już odstawiając nostalgię na bok, oryginał niestety, NIESTETY kopie dupsko temu rimejkowi.

Najbardziej rzuca się w oczy (uszy?) oprawa audio.

Oryginał ma taki w #!$%@? gęsty klimat intrygi, tajemnicy, niebezpieczeństwa, presji, vibe, że wszystko dzieje się za kurtyną, za zamkniętymi drzwiami, atmosfera jest wręcz grobowa. To automatycznie sprawia, że te śmieszne modele rodem z minecrafta ożywają do autentycznych portretów postaci i nie da się inaczej niż poważnie ich odbierać/traktować w tej całej historii, a Tom jest świetnym narratorem.

Rimejk
MarteenVaanThomm - Od razu po przejściu remake'u Mafii I wróciłem sobie do klasyka, w...

źródło: Age-of-Pirates-2-Screenshot-2023-06-22-18-30-23-39

Pobierz
@MarteenVaanThomm: taką opinię to ja szanuje. Sam niedawno przeszedłem remake i trochę byłem zdziwiony, że to kiedyś była taka top gra. W klasyka coś pograłem w dzieciństwie, ale za bardzo nie pamiętałem co i jak tam jest. Remake oceniam 7/10
  • Odpowiedz
@MarteenVaanThomm: Powiem tak: wszystko staje się jasne kiedy spojrzysz kto pracował nad Mafią 1 i Mafią 2, a kto nad Mafią 3 i remake'iem. Pierwsze dwie gry robiły pepiki, trójkę i remaster robili sojarze z Kalifornii.

Czesi mieli smykałkę do robienia gier, wiedzieli ile dają takie z pozoru błache detale jak oprawa dźwiękowa czy drobne mechaniki, a ci z Kalifornii nie mają ani pasji ani talentu, tylko czysta komercha bo
  • Odpowiedz
#gry #mafia #mafiadefinitveedition #mafiaedycjaostateczna #mafiaremake #mafiaremaster #pcmasterrace

Jako, że trylogia była na steamie za stówkę to dałem jeszcze jedną szansę temu rimejkowi oryginalnej Mafii z 2002.

Pierwsze podejście odebrałem fatalnie i opisałem je tutaj: https://wykop.pl/wpis/56412849/ogrywam-a-raczej-ogrywalem-sobie-remake-a-mafii-i-

Tym
MarteenVaanThomm - #gry #mafia #mafiadefinitveedition #mafiaedycjaostateczna #mafiare...

źródło: Mafia-Definitive-Edition-Screenshot-2023-06-15-23-50-49-39-wynik

Pobierz
  • Odpowiedz
Ogrywam (a raczej ogrywałem) sobie remake'a mafii i nie rozumiem jak można nie mieć opinii, że został on #!$%@? po całości. Wszystkie małe rzeczy, które budowały czy to klimat, czy głębię postaci - nie tylko głównego bohatera, zostały #!$%@? w zamian za lepszą grafikę xD Serio, czy tylko ja to widzę?

Oryginalny Tommy to był do bólu przeciętniak, outsider doceniający to co ma, nie kombinujący, skromny i potulny. Do mafii dołącza jak już wie, że nie ma innego wyjścia, na początku chodzi obesrany po kolana. W remaku dostajemy makaroniarza cwaniaczka, jeździ taksą tylko w nocy, bo lepsze zarobki, niby nie chce dołączać do gangusów, ale z drugiej strony szpanuje od samego początku. W oryginale bohater jest obsrany już w pierwszej misji, stara się przeżyć, zrobić co mu każą i jak najszybciej zapomnieć o tym co się zdarzyło. W remaku lecą teksty NO TRZYMAJTA SIE ZARAZ ROZJEBE TYCH GANGUSUW CO WAS ŚCIAGAJOM HEHEHE.

Potem w oryginale zadyma pod barem Morello jest traktowana jako sprawdzian dla Toma, który niechętnie się w to wszystko miesza, sam Frank to potem przyznaje. W remaku Tom sam wyjeżdża do Dona, GDZIE SOM TE #!$%@?, ZARAZ IM NAJEBE W BRYCZKI.

Zbieranie
@MarteenVaanThomm: Klasyczna Mafia to wersja do której będę wracał zawsze, remake ograłem z ciekawości i poleciał na przysłowiową półkę.

Zmiana charakteru Tommiego na typowego cwaniaczka obok wykastrowanego oryginalnego soundtrack-u to największa bolączka tej gry. Nagrane na nowo OST jest beznadziejne. Do tego dochodzą aspekty techniczne takie jak kiepski model zniszczeń, okropnie drętwe animacje Tommiego przy poruszaniu się, niezbyt mądre AI (chociaż w porównaniu do Mafii III jest progres). No i
  • Odpowiedz
  • 1
@peterek93 ogólnie gry zaczęły mocno podupadac na jakości, w momencie gdy wychodzila mafia twórcy mieli swieze pomysly, mało możliwości i również zapał, a dzisiaj klepia gry jak na produkcji - nie wazne jakie, wazne by jak najwiecej, z jak najlepsza reklama, bo i tak sie sprzeda, a dzieciaki wszystko kupią ... Ech szkoda, mialem nadzieje ze po tej #!$%@? trójce przynajmniej jak wezmą się za jedynkę to zrobią dokładnie to samo
  • Odpowiedz
Muszę przyznać, że w Mafia: Edycja Ostateczna, misja wyścigowa została perfekcyjnie odwzorowana (a może nawet lepiej ( ͡° ͜ʖ ͡°) po około 50 restartach w końcu się udało i poczułem dokładnie taką samą euforię, jak wtedy, kiedy udało się ukończyć to zadanie w starej wersji wieeele lat temu :D Poziom trudności: "klasyczny".

#mafia #mafiaremake #gry #pcmasterrace
dadaista - Muszę przyznać, że w Mafia: Edycja Ostateczna, misja wyścigowa została per...

źródło: comment_1601491810g3K7EKjzWSt2EBsklQ8Cw0.jpg

Pobierz
@Sanay: Osobiście im bliżej końca tym gorzej z fabułą. Ostatnie misje wręcz powiesiły na kołku jakikolwiek realizm historii lecąc w stylu GTA. Jak chociażby cała misja w porcie gdzie wesoło robimy rozróbę a nikt nawet nie dzwoni po policję, a my walczymy ze snajperami na dźwigach, masakrujemy pieprzone FBI (nie chcę nawet mówić jak to absurdalnie brzmi) czy główny bohater zwierza się jakiemuś szeregowemu detektywowi mimo że policja była skorumpowana
  • Odpowiedz
@rebel101: pomieszałeś, "FBI" któremu trzeba było odbić Franka pojechało na lotnisko, a nie do portu i akurat tam wezwano policję (chyba że zabiło się typa w budce). Port z kolei był w dwóch innych misjach, ale było tam pełno gangsterów Morelo, więc nic dziwnego że nie wzywali policji.
  • Odpowiedz
  • 1
@TadzioNorek Mafia I słyneła m. in. właśnie z grafiki i modeli postaci, te główne były naprawdę dobrze wykonane. Cóż, zobaczymy w sierpniu jak im ta gra wyszła (remaster w sensie)

BTW podobne odczucia mam w stosunku do nowego pana Angelo.

@StarySkuter Gigachad ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Jerry664: Paulie - widać że to Sycylijczyk z dziada, pradziada.

Tommy - Z gęby typowy miejski cwaniaczek, działa w swoim najlepszym interesie.

Don Salieri - widać że bycie szefem rodziny mafijnej na nim ciąży.
  • Odpowiedz