Jarek i Góral, coś czuję, że będzie walka o wygraną, chyba, że jednej czy drugiej coś się odwidzi albo #!$%@? przed finiszem lub w Casie, bo oni raczej stali w uczuciach.
Nadrabiam odcinek, bo wczoraj meczyk. Beka, że nadpopudliwy, bezbecki spermiarz Jarek, z pierwszych odcinków, aktualnie jest najnormalniejszym i najbardziej spoko uczestnikiem na tej wyspie wariatów.
@avirant: No cóż. Muszę przyznać, że na początku nabijałem się z jego niekończących się monologów gdy próbował zabawiać Patrycję, a ta wyraźnie znudzona i zmęczona jego gadaniem, tylko słuchała i się uśmiechała. Wtedy pewnie on jeszcze nie wiedział o tym, że ona szuka bad boya, więc jego próby z góry skazane były na porażkę gdyż on do do bad boyów z pewnością nie należy. Obecnie jest to jeden z moich
#loveisland jak do tej pory to tylko Jarek i Zuza zgadzają się w swoich wersjach jak opowiadają xD ja #!$%@? oni są jedyni którzy się zgrywają i chyba są "autentyczni"
@LazyMuffin: wszystkie łaski co mają podobny typ twarzy są w 99% typowymi suczyskami.. i to mówię,na podstawie obserwacji ludzi, których poznałem pośrednio i bezpośrednio