Bracia i siostry, fani świętej pamięci tria, chciałbym zrobić post, w którym podzielilibyśmy się swoimi ulubionymi utworami. Takimi, które wiążą się z naszym życiem, myśleniem czy też po prostu gustem. Ja zacznę.
- Jan Kochanowski - to pierwszy utwór, który grałem z kumplami. Uczyłem się dopiero gitary i wszyscy jeszcze pialiśmy jak pijane koguty. Jednak jako filolog, ten kawałek bardzo utkwił mi w pamięci. Jest to piękne przedstawienie samego rdzenia twórczości i
- Jan Kochanowski - to pierwszy utwór, który grałem z kumplami. Uczyłem się dopiero gitary i wszyscy jeszcze pialiśmy jak pijane koguty. Jednak jako filolog, ten kawałek bardzo utkwił mi w pamięci. Jest to piękne przedstawienie samego rdzenia twórczości i
#poezjaspiewana #muzyka #gintrowski #kaczmarski #lapinski
@Archaniol_Gabriel: Teraz już tak. Dziękuję.