@zobq: Max jest jednym z największych talentów w historii. Im lepszym jesteś zawodnikiem/talentem tym większym pupilkiem każdego trenera/doradcy czy tu Helmuta (kimkolwiek w sumie jest). Masz więcej wybaczane i tak dalej.

Zresztą w 2016 roku chodziło tylko i wyłącznie o znalezienie pretekstu do wrzucenia Maxa do głównego zespołu. Bo może i Marko jest ryzykantem, ale jeśli masz gigantyczny talent to im szybciej on się przyzwyczai do najwyższego poziomu tym będzie
  • Odpowiedz
@FronzenHell: Daniil Kvyat:

-W 2009 roku jeździłem w kartingu, Robert zaczynał ze swoim zespołem – mówi z kolei Kwiat. – Tak się złożyło, że mój szef Angelo Morsicani był jego dobrym znajomym i Robert czasami przychodził do naszego namiotu. Jeździłem szybko, jego kierowcy nie mieli ze mną łatwo. Rozmawialiśmy ze sobą po włosku, o kartingu. Żartowaliśmy też razem, bo mój szef lubił żartować i Robert to także zabawny facet. Był
  • Odpowiedz