Tak prawdziwy Polak ogląda mecz reprezentacji. Musztardy różowa nie nadąża donosić na uspokojenie.
#mecz #krachudieta

Wczoraj była pitsa, ale dziś też jest.
#gotujzwykopem #krachudieta

Pitsa dla jej. Chłop może buziaka dostanie, czy co.
#oswiadczenie #gotujzwykopem #krachudieta

Zjadłem bigos na obiad a teraz ładuję taką fasolkę z kiełbą w sosiku pomidorowym. W nocy będzie zajebiście.
#krachudieta

Kardiolog już opłacony.
#gotujzwykopem #krachudieta

#wolnoscdlapierogownawykopie #krachudieta

Przegiołem co?
#krachudieta #gotujzwykopem

To jest prawdziwa polska potrawa narodowa, a nie tam jakieś kotleciki.
#oswiadczenie #gotujzwykopem #krachudieta

Dobra, można uznać, że różowa przeprosila. #pdk #krachudieta

Goście zapowiedzieli się na spaghetti i po przyjściu oznajmili, że nie są głodni. Zostałem więc sam z giga garem spaghettów. Nie lubię jeść od 2 dni tego samego, więc dziś wjeżdżają spaghettokebaby. Efekt po pieczeniu w kom.
#oswiadczenie #gotujzwykopem #krachudieta

Danie chłopskie
#krachudieta

Dobra pora na śniadanie.
#krachudieta #gotujzwykopem

Dieta. Zara koncerty.
#krachudieta #oswiadczenie

Różowa znowu gra, chłop przy garach. Danie nazwałem Uczta Króla Dalmacji.
To rumsztyk, który wyszedł mi za gruby, ale w smaku poprawny. To taki mielony w sumie, który inaczej się nazywa. Do tego frytki oczywiście niekupne i pomidorek z działki od pacjenta różowej.
#krachudieta #gotujzwykopem

Po zabiciu Lilith myślałem, że to koniec Diablo na chacie. Jak bardzo się myliłem. Różowa zaczyna jakieś sezony, czy Bóg wie co to jest wraz z braćmi online. Chłop zatem znowu serwuje obiad. Dzień jak co dzień. Kolejne godziny spędzone na balkonie na słuchawkach dźwiękoszczelnych, bo już nie mogę nawet słuchać muzyki z tej gry. No, ważne, że różowa się cieszy.
#krachudieta #rozowepaski

Różowa znowu zażyczyła sobie chińskie, to utuszyłem makaron udon, taką prawie tą kapustkę, co w chińczykach dają i pierś w przyprawach i jajku. Dla dodania charakteru kroiłem do makaronu paprykę ostrą z ogrodu. Jak wrzuciłem na rozgrzanego woka, to jakbym gazem pieprzowym dostał. #krachudieta #gotujzwykopem

Dobra drugi Dzień Chiński na chacie. Potrawę nazwałem "Podróż po Yangtze". Jutro znowu taksą do roboty takie ostre.
#oswiadczenie #krachudieta #gotujzwykopem

Chłop pierwszy raz za udona się wziął. Takie ostre, że jutro chyba taksówka do pracy będę jechać.
#krachudieta #gotujzwykopem

Kolejny dzień grania różowego w diabla 4. Chłop szaszłyki utuszył ( ͡º ͜ʖ͡º).
#krachudieta #gotujzwykopem #rozowepaski

Różowy ciśnie w Diablo, to chłop tuszyć musi. Spaghetti Napoli, wersja z mięsem.
#krachudieta #gotujzwykopem #rozowepaski