Tak jeszcze z perspektywy czasu komentując komisję pegazusową i przesłuchanie kaczyńskiego, to stało się dokładnie to czego się obawiałem.
Gdyby to działo się na kopertowej, myślę że Joński i ekipa poradziłaby sobie dużo lepiej, spokojniej.
Następnie pegazusowa byłaby już na te wybiegi gotowa.

Niestety przewodnicząca Sroka wykazała się brakiem doświadczenia. Jedyne co trzeba tu przyznać to że opanować taki syf jest niezwykle ciężko. Rozumiem też parcie do przesłuchania za wszelką cenę, ale
@Jasak: powinni więcej korzystać z doradców, za co im płacimy?
Widać że najlepiej pytali Ślisz - prawnik, i Bosacki - człowiek poważny, były ambasador,
Zbyt szybko wezwali Kaczora, chcieli ubić wieloryba i polegli,
Chociaż Kaczor też parę razy się zakręcił i myślę że te zeznania jeszcze się przydadzą.
Fakt że z przyglupami od zera trzeba ostro, ale my jesteśmy upośledzeni 8 latami rządów pisu- Sroka chciała dać im składać te wszystkie
  • 2
@Idaho59: dokładnie, zdecydowanie za szybko. Nie rozumiem czemu nie współpracują między komisjami, wymieniając się doświadczeniami i anty-hakami na te wybiegi pisowców.
Przykładem jest próba tego idiotycznego głosowania na dwóch posłów do odwołania jednocześnie by mieć większość. Przecież na bank jest na to jakiś przepis określający że tak nie można. A tymczasem jedyne co Sroka wydukała to że "ona jest przewodniczącą i tak ustaliła". Tak to mogą sobie pisowcy gadać, my tutaj