Pamiętacie najbardziej ekscentrycznego ministra finansów w dziejach państwowości polskiej? Oto historia jego zaprzysiężenia ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Gdy szef kancelarii premiera do niego zadzwonił, aby umówić spotkanie z premierem, Kołodko oświadczył, że się z Millerem nie spotka. Nie ma na to czasu, jest na wakacjach, nie chce mu się jechać do Warszawy, nie ma też ochoty na rządowe posady. Po kilku dniach dał się ubłagać, przyjechał z ociąganiem,
eoneon - Pamiętacie najbardziej ekscentrycznego ministra finansów w dziejach państwow...

źródło: comment_aVsgt7UNTo838ifba5VAjiNqcjRIWjsp.jpg

Pobierz
I jeszcze parę kwiatków z czasów wcześniejszego ministrowania Kołodki (94-97, fragment wyżej to późniejszy rząd Millera):

Kiedy na spotkaniu liderów koalicji z udziałem premiera ludowcy zaczęli atakować plan reformy KRUS-u, Kołodko oświadczył: „Jesteście gremium nielegalnym”, i po prostu wyszedł. Chwilę potem doprowadził do jednej z największych awantur w historii polskich rządów. Starł się z Millerem z taką wściekłością, że Oleksy przerwał posiedzenie rządu, wezwał ministrów do siebie i zagroził im dymisją, jeśli
Panowie szanowni profesorowie Kołodko i Balcerowicz mimo totalnie odmiennych poglądów, mają jedną, identyczną przywarę. Mianowicie, jeśli się z nimi nie zgadasz w jakiejś kwestii to na pewno jesteś niedouczony i doczytaj xD. Miałem okazje uczestniczyć w kilku wykładach obu panów i przy pytaniach od publiczności zawsze zdarzy się taki incydent.

Spytasz takiego Balcerowicza, czy aby ta transformacja nie miała błędów, albo Kołodko, czy aby podwyższanie płacy minimalnej nie jest groźne w kraju
Byłem dziś na wykładzie Grzegorza Kołodki o tym jak powinna wyglądać przyszła polityka ekonomiczna i przyznam, że mówił dość ciekawie. Jechał po neoliberalizmie, nie wypowiadał się pochlebnie ani o Balcerowiczu, ani o Rostowskim. Przekonywał, że jakiś interwencjonizm i kontrola są potrzebne, bo za duże ograniczenie udziału państwa prowadzi do zwyrodnień w stronę korporacjonizmu jaki jest w Stanach i rozwarstwienia dochodów. Widać, że jest nakierowany na problemy też społeczne. Przedstawił oczywiście prawicę jako