Kiedys spotkałem Knapika na pogrzebie jakiejś sławnej osoby. Podochodzę do niego i mowie cześć Knapik ty #!$%@?. A on tylko "Eldoka na wolno" i odwraca głowe. Sprzedałem mu blache w tą siwą potylicę i mowie sluchaj mnie bo ci nie dam kasy na paliwo do okularnika. Tomek cos tupnał, cos mruknał ale mowi dobra słucham ciebie cierpliwie, co masz mi do powiedzenia. Czemu czytałeś pornole i modę na sukces, a nie chciałeś
Już widzę jak Knapik godzi się na przeczytanie pasty pełnej bluzgów, absurdu i tekstów uderzających w powszechnie uznawane normy społeczne. Przecież ten człowiek nigdy w życiu za coś takiego się nie zabierze, to nie jest pryszczaty studenciak o mentalności gimbusa tylko dorosły, poważny facet który jeszcze w dodatku zapewne ma tyle zleceń, że może sobie pozwolić na odrzucenie propozycji użytkowników portalu ze śmiesznymi obrazkami. Beka z debili którzy wierzą że to wypali.