@aa-aa: Następuje pewna aklimatyzacja do wyższych temperatur po naświetlaniu słońcem, łatwiej wyższą temperaturę znieść i wieczorami trzeba się grubiej ubierać, naświetlanie zmienia wiele procesów, też obniża ciśnienie itd.
  • Odpowiedz
@aa-aa: Tak większość tych rzeczy jest dobra i logiczna, ale też trzeba mieć świadomość, że te zmiany z jakimiś substancjami i zachowaniami mogą być niebezpieczne, przykładowo dużo naświetlania (często, krótko, bez kremu zawczasu pijemy marchewki) i jednoczesne przyjęcie sporej dawki substancji obniżającej ciśnienie np. wina z głogiem, da efekt spadków ciśnienia poniżej bezpiecznej granicy 100/60.
  • Odpowiedz
Nootropy to gałąź do nabijania hajsu, efektu nie widać a hajs przepada. Ogólnie nawet na ulotce winpocentyny jest napisane, że używa się w przypadku uszkodzenia mózgu, zdrowemu człowiekowi raczej nic to nie daje.


Oj, nie zgodzę się z tym. Efekty ashwagandhy czy też samego sunifiramu czuć mocno. Noopet też jest chwalony choć z nim mam ten problem, że nie brałem go regularnie. Co do piracetamu mogę się zgodzić choć tu też pewnie
  • Odpowiedz
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach