Przed chwilą jedliśmy burgery z #rozowypasek w Wardburger (na Curie-Skłodowskiej, blisko Remontu). Ma luba wzięła Serburg, a ja MixolBBQ. Podawane z frytkami, przy zamówieniu pytają jak mięso wysmażyć. Oboje wzięliśmy wysmażone.
Dostaliśmy danie na drewnianych głębokich tacach wyłożonych papierem, burger jeszcze owinięty papierem dodatkowo. Wszystko schludnie i moim zdaniem z gustem.
Jeśli chodzi o MicolBBQ - buła super, warzywa w środku też świetnie, mięso eysmażone a jednocześnie soczyste, bekon też
Dostaliśmy danie na drewnianych głębokich tacach wyłożonych papierem, burger jeszcze owinięty papierem dodatkowo. Wszystko schludnie i moim zdaniem z gustem.
Jeśli chodzi o MicolBBQ - buła super, warzywa w środku też świetnie, mięso eysmażone a jednocześnie soczyste, bekon też


Są może gdzieś we Wroclawiu w zaznaczonym obszarze (Grunwald i reszta poza obszarem odpada, najlepiej Szczepin Rynek albo Nadodrze) jakieś bary mleczne, restauracje, knajpy czy kuchnie domowe w ktorych w godzinach 16-19 kupi się tanio (najlepiej do 20zł, max do 40zł) jakieś dania mięsne (pulpety, kotlety schabowe, mielone, kurczaki (nie te z kfc, coś bardziej domowego, łagodnego i nie wegańskiego) Byłem kilka razy w Lepione i bardzo nie