Wszystko
Wszystkie
Archiwum
Ogólnie w #praca spoko, ale pare przetargów spółka przegrała, z paru rynków trzeba było się zwijać, więc atmosfera w biurze gęsta. Jeden z prezesów wpadł na pomysł, by pracownicy napisali czym się zajmują, ale tak realnie. Więc opisuję krótko, ale nie za krótko, wybierając te gruuuuube sprawy, żeby przykuć oko. Koleżanka miała to zredagować w jedno pismo, i wysłać do preziów. Gdy zaczęła czytać co napisała #jednookonamaroko to zdębiałem
Wszyscy patrzymy po
Wszyscy patrzymy po
- 2
- 0
@srgs: Na szczęście nie robi nic przy przetargach...ale macza palce przy fakturach :D
No to ładnie, okazało się, że #rozowypasek z pracy ma raka cycka. Znając nasze #jednookonamaroko ściąga nieszczęścia jak pobocze Kubicę, więc trafiło na nią. Przygotowując się do leczenia (naświetlania, chemia) pofarbowała włosy z czarnych na blond twierdząc, że tak musiała. Czekam na kolej wypadków, może być ciekawie #logikarozowychpaskow #truestory
@mateolinho: na blondzie mniej widać przerzedzenia, to może dlatego. poza tym, niech se z nimi robi co chce, póki je jeszcze ma na głowie :D
- 239
W #praca mam pewnego mocno nierozgarniętego #rozowepaski Laska ma jedno oko na maroko, drugie na kaukaz, co od razu można zauważyć, jednak jej nierozgarnięcie wychodzi z czasem. Chociaż nie, to nie jest nierozgarnięcie...to szczera głupota! Za dużo od tego czasu się wydarzyło na jeden raz.
Przychodząc do pracy w październiku uczyła mnie obsługi programu SAP. Po lekkim zapoznaniu się z systemem rozpocząłem własne eksperymenta. Znalazło się jakiś tam skróty klawiszowe, oczywiste dość,
Przychodząc do pracy w październiku uczyła mnie obsługi programu SAP. Po lekkim zapoznaniu się z systemem rozpocząłem własne eksperymenta. Znalazło się jakiś tam skróty klawiszowe, oczywiste dość,
- 187
@mateolinho: ale to ona wyjdzie na zarobioną, a Ty na lenia bo po 2h nie masz co robić :D #januszepracy
- 150
@mateolinho: Ja nauczyłem się jednego. Nie wolno nikogo uszczęśliwiać na silę! Tez kiedyś miałem mentalność dobrego wujka i chciałem każdemu ułatwiać pracę poprzez cenne wskazówki, często zdobyte na moich własnych błędach. Dochodziło do sytuacji o których piszesz. Na domiar złego najpierw moje uwagi były krytykowane i byłem za nie szykanowany. Z czasem osoby, które ode mnie się czegoś nauczyły przypisywały sobie zasługi pokazując jakie to one nie są mądre bo "potrafiom"!
Zawiera treści NSFW
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez autora