@tomy86: jak dla mnie ciężko to stwierdzić - ja np. w licbazie miałam taką nauczycielkę, która jak sama sobie pisałam usprawiedliwienie, to nic nie mówiła, a jak mama mi napisała, to się czepiała, że to ja pisałam - fakt kilka razy tylko sama sobie napisałam, ale widziałam, że wtedy nic mówić nie będzie, a jak mama mi pisała, to mogła sobie babka do niej dzwonić i sprawdzać - tak mnie
  • Odpowiedz