Jego ostatni wypust, reminiscencja dawnego Gesy. Piękny breakdown w 2:20, sample "i'm connected, you're alone" przypominają mi trochę Human After All Daft Punku.
Gesa wruć do grania tego swojego electro techno, którym podbiłeś nasze serca.
Fajnie, że Kanye znowu wziął Gesaffelsteina (Mike Levy) do produkcji. Wielu ludziom siedzącym bardziej w elektronice ten pseudonim jest kojarzony bardziej z francuskim elektro z poprzedniej dekady. Z Kanye pierwszy raz współpracował przy tworzeniu Black Skinhead.
@Nanook: Facet wydawał mi się inteligentny i zdystansowany do "wielkiego świata" showbizu. Jeszcze jakieś kolabo z Kanye i The Weeknd mogłem wybaczyć, w końcu też nie są do końca sztampowi w mainstreamie. No ale ta płyta, te featy, kurva to jakiś Will.I.Am czy inny Timbaland? Kawałek z The Hackerem też zawiódł. Bromance Records się rozpadł bo ten poszedł w komerchę a Brodinski w ćpanie leanu z rodowitymi mieszkańcami Atlanty... ech,
@Iskaryota: c--j wie w takim środowisku o d---i nie trudno, niech sobie ćpa ale k---a niech nie schodzi na psy przez takie rzeczy ale w sumie napewno orzez niektore kawalki skoczy mu popularnosc jak ten z weekend
Gesaffelstein - OPR - Live at Coachella 2024
#gesaffelstein #muzykaelektroniczna #coachella