@janushek: No to mamy nowe Me Myself and I tylko, że z Halsey. Chyba są parą nie? No chyba, że Gerald tak się wczuł w bycie zakochanym w niej. Tak czy inaczej strasznie generyczna muzyczka pop, ale płyta ma 20 tracków więc pewnie dla każdego coś dobrego.
  • Odpowiedz
@2phonepiotrus: caly album tak wyglądał nie będzie to na pewno, w nocy wyszło Summer in December na klasycznym bicie ale to raczej tylko taki jeden kawałek z płyty, po urywkach kawałków granych na koncertach albo u jego ekipy na ig jedno jest pewne - będzie grubo :)
  • Odpowiedz
według mnie zbliża się najlepsza płyta Geralda, 24 kawałki r---------u!


@GrubyChudini: samo to ze na płycie będzie 24 kawałków wpędza mnie w odruch wymiotny. No ale liczą się wyniki przecież
  • Odpowiedz
@kwmaster: tu sytuacja wygląda trochę inaczej, bo Carti B od dzieciaka była związana z gangami, striptizem i w sumie występowała w programie, który bądź co bądź był związany z hip hopem.. Ale no jednak w Ameryce Bodak Yellow cieszy się ogromną popularnością, stąd teraz te featuringi.
  • Odpowiedz
@janushek: nie no spoko takie tylko przemyślenia mam bo Geralda w sumie lubię, ale coraz częściej czuć presję ze strony wytwórni czy tam fanbase. Podobnie mam z The Weeknd gdzie na ostatniej płycie widać ten nacisk republic poprzez kawałki wyprodukowane przez Maxa Martina, które są tylko zapychaczem.
  • Odpowiedz