Dlaczego nikt nie wpadł jeszcze na pomysł umieszczania przy wejściu do danego sklepu z ubraniami (w galerii handlowej) prostego znaku/symbolu, który informowałby, czy sklep ów jest przeznaczony dla kobiet lub/i mężczyzn? Teraz człowiek wchodzi do sklepu, gdzie na oko są głównie damskie rzeczy, po czym okazuje się że są same męskie xD

Albo tak jak ja dziś, stoi jak głupi przed wejściem do Mango i przelatuje oczami zawartość wieszaków i płeć klientów,
@Sepang: Mój kumpel raz wszedł do sklepu i wybrał sobie sweter, przy kasie babka mówi mu, że jakby żonie/dziewczynie nie pasował rozmiar to może w ciągu 10 dni wymienić lub zwrócić
  • Odpowiedz