@ktoszpolnocy: No w sumie to przez większość tej kariery w F1 miał pecha ale trochę zaklinam rzeczywistość :P

@clearconstance: No szkoda, dla kibiców chociaż. I dodatkowo stracił prowadzenie w WRC-2

@Zarov: Mylisz dyscypliny. Adam jest teraz kierowcą rajdów terenowych, które poza Dakarem są bardzo niemedialne (no może jeszcze Baja w hameryce, trochę Silk Road na wschodzie i lokalne imprezy w Arabii).

Jeśli równocześnie pijesz do Kubicy, że jest twarzą, a nie talentem, to śmiem twierdzić, że grubo się mylisz. Robert jest zdecydowanie w światowym top10 obecnych kierowców motorsportów wszelakich. Niestety prawdziwe ściganie to nie gra komputerowa, że można wygrywać wszystko. CzasemPokaż całość

@Zarov: A to zwracam honor ;)

Co do Małysza - nie wydawał się być. Ale poradził sobie milion razy lepiej niż się spodziewałem. Nie wiem na ile była to przemyślana inwestycja sponsorów (podejrzewam, że ot tak sobie go nie wzięli do rajdowania, tylko mieli jakieś podstawy...ale może być różnie), jednak w gruncie rzeczy... Do cross country nie ciągnie rzesza młodych. Większość europejskich kierowców z czołówki, to ludzie starzy (jak na sportowcówPokaż całość

@Martim: Shit happens, dokładnie to samo zrobił Leob w 2009, z tą różnicą że on trafił na pieniek którego nie było w opisie, a nie kamień, no i Leob już dalej nie pojechał po tym.

@anas_lex: tak dokładnie, można też na Orlenie w Mikołajkach.

@Shodan56: i jeszcze trochę ciapu ciapu:)

https://scontent-a-cdg.xx.fbcdn.net/hphotos-prn1/q91/1209068_586417358063921_704250697_n.jpg

&

https://sphotos-b-cdg.xx.fbcdn.net/hphotos-frc3/q71/1240043_662226470464958_1344945369_n.jpg

@czlapka: Tylko żeby znowu gdzieś nie przydzwonił :D

@zoniu: ci co jechali za nim mieli jeszcze większe straty

@Shodan56: Shit, sorry, 5. nie pojechała (chyba Bouffier to był) i przez to na szybko zamiast zawołać Ciebie sam się zawołałem i nie zauważyłem tego błędu...

@czef: Teraz tak se przypomniałem że dużo wcześniej komentatorzy coś mówili o Bouffierze, no ale ofc, nie rozumiałem co, pewnie mówili że z jakiegoś tam powodu nie jedzie... Meh, było się portugalskiego (chyba) uczyć.