"Kiedy leżałam w szpitalu, do kobiety z łóżka obok przychodził w odwiedziny mąż po pracy(i nic w tym dziwnego) Natomiast codziennie przychodził też drugi raz, około 22 pomasować jej duży palec u stopy, bo bez tego ona nie miała szans zasnąć. To był oddział położniczy, ale ona miała tak od urodzenia, najpierw mama, później chłopak, później mąż..."

#coolstory #niemoje #dziwneludzie
  • Odpowiedz
  • 0
@SScherzo: ja tylko z kobieta wpadlem bo miala tam zajecia wiec ja podwiozlem te 200km i poczekalem troche. I tak nic do roboty nie mialem ;d
  • Odpowiedz
@tHoePs: Wywalić ipada :O Musiała mieć spore problemy psychiczne :/

A tak serio to trochę ją rozumiem i mam nadzieję, że się odnajdzie i pozbiera...
  • Odpowiedz