Dnia 20.06 3507r
Odzyskaliśmy świadomość, wszyscy na pokładzie czują się kiepsko, komputer pokładowy wciąż analizuje to, co się wydarzyło, jutro napiszę więcej, na razie idę spać, jestem zbyt słaba i zdezorientowana. Minęliśmy dziwne zjawisko, tyle póki co wiem, ciesze się, że wszytko skończyło się dobrze, jednak czuję niepokój, inni też go czują.
#dziennikizprzyszlosci
Odzyskaliśmy świadomość, wszyscy na pokładzie czują się kiepsko, komputer pokładowy wciąż analizuje to, co się wydarzyło, jutro napiszę więcej, na razie idę spać, jestem zbyt słaba i zdezorientowana. Minęliśmy dziwne zjawisko, tyle póki co wiem, ciesze się, że wszytko skończyło się dobrze, jednak czuję niepokój, inni też go czują.
#dziennikizprzyszlosci
Powoli dochodzimy do siebie, ciągle jestem słaba, ale mam się coraz lepiej, dziś napiszę więcej, choć trudno będzie w jednej notce opisać wszytko, co działo się w ciągu tego czasu. Widok majora w kantynie wydaje mi się ciągle codziennością, a przecież minęło tyle czasu, tyle rzeczy, nie wiem nawet, jak to opisać składnie. Wystartowaliśmy, wszytko szło dobrze, obraliśmy kurs w stronę gwiazdy układu, by zwiększyć zapasy energii, niestety
Kapitalne.