Ej zionki od NBA. Jako fana Sixersów interesuje mnie jedna kwestia. Są tu kibice Cavs albo Bucks (:D)? Czytuję sobie dużo mocków tegorocznego draftu i wiele z nich (włącznie z najnowszym ESPNowskim który daje Philly Wigginsa z 3 i Randle'a z 10, co jest chyba najlepszym scenariuszem ever) łączy Wigginsa z nr 3 co mnie bardzo cieszy. Czy rzeczywiście myślicie, że spadnie na trójkę? Tak na moją logikę, to na miejscu Cavs
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Vojtazzz: ta akcja z pickiem od Kings którą proponujesz ma ręce i nogi, jeśli dostaliby w zamian coś w rodzaju Derricka Williamsa, co daje z tego draftu Exuma, Randle'a/Gordona/Smarta i może Dario Saricia jeśli chce im się bawić w draft & stash. Jeśli Exum jest taki świetny jak mówią, to to daje im fajną młodą pierwszą piątkę na lata i możliwość puszczenia Thada Younga.
  • Odpowiedz
@MikoBalagany: @Vojtazzz: Jakiś czas temu Woj pisał że Embiid jest pewniakiem do 1. Jeszcze z tydzień temu Embiid był faworytem, teraz Wiggins się zbliżył. Philly nie bedą mieli jak popsuć tego draftu po prostu wybiorą kogoś z tej trójki, która zostanie. Andrew czuje mięte do 76ers, chyba widzi że za jakiś czas mogą mieć super skład. Z Jabarim jest taki problem że on sam jeszcze nie wie na
  • Odpowiedz
#nba #draft

Cavs po raz trzeci z rzędu od odejścia Lebrona w 2010 będą wybierali z pierwszym pickiem... "loteria" (_ )
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Reverb: No loteria. Mają mega szczęście. Szkoda, że wygrali ale też dobrze, że nie Lakers bo musiałbym czytać przez kolejne 30 lat januszynba że znowu ustawione.
  • Odpowiedz
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

W roku 1984 Portland Trailblazers wybrało w drafcie jako drużyna #2 Sama Bowie. Numerem trzy na liście był... Michael Jordan.

Ruch Trailblazers uważa się do dzisiaj za największy błąd kadrowy w historii koszykówki.

Sam Bowie był przez całą karierę przeciętnym zawodnikiem, którego często nękały kontuzje nóg. Te też przyczyniły się do zakończenia przez niego "kariery".

Co
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach