Dziś jest polska premiera Travellera, czyli 4 studyjnego albumu Yorka, ponad 2 miesiące po niemieckiej. Warto było czekać, bo cena nie jest za wysoka - ja kupiłem w Empiku za 41,99 zł w przedsprzedaży. Co do zawartości, to jest podobnie jak w przypadku poprzedniego albumu - Islanders, są 2 płyty: Chilled i Not So Chilled. Sama muzyka nie zawodzi, wręcz przeciwnie, jeśli jesteś fanem poprzednich ich wydań, to na
bircov - Dziś jest polska premiera Travellera, czyli 4 studyjnego albumu Yorka, ponad...