@Zygmunt_II_August: Znam. Doceniam. Ale pisałem już, jaka jest różnica.

Bardzo podziwiam tych wszystkich cyrkowych artystów od niemożliwych do zagrania fingerstyle, ale nie tego szukam w muzyce. Tego mogę posłuchać raz i zapomnieć. Robi wrażenie, ale to jest sztuka dla sztuki jak dla mnie. Ja szukam tego, co pokazuje właśnie Yoni - kompletnych piosenek, z emocjami, z feelingiem, gdzie technika podporządkowana jest celowi, a celem jest całość. Nie chcę powiedzieć, że
  • Odpowiedz