@bruceivins: porównanie z dupy, kredyt mieszkaniowy ma to do siebie, że go bierzesz raz i spłacasz a zadłużenie spada, zmniejsza się, rozumiesz prostą rzecz czy nie widzisz tej drobnej subtelnej różnicy?

A kredyt to nie nie tyle lewactwo co ZŁO i jeśli bierzesz go sam na siebie z własnej nie przymuszonej woli to zupełnie co innego niż jeśli kredytem zadłużasz sąsiadów i to regularnie.
@bruceivins: poza tym jak wspominasz o kredycie mieszkaniowym to spróbuj sobie go nie spłacać to Ci zabiorą mieszkanie. I co teraz jak przyjdą wierzyciele zagraniczni i zażądają np. przekazania im majątku państwowego o równowartości wierzytelności. Weźmy np. takiego Putina, przyjdzie i powie od dzisiaj to jego albo natychmiast mu dług spłacasz.