127/100
#cytatyzlaweczki
Solejuk: A ty ciągle w tym garniaku...
Hadziuk: W byle czym to kóz pilnować mogłem. Teraz na wyższe stanowisko awansowałem to kultura potrzebna jest.
So: A puszkowe czemu wziąłeś?
Pietrek: W puszcze je kulturalniej!
So: Co wy kurna dzisiaj z tą kulturą? Ja to chyba ostatni normalny na tym naszym stanowisku jestem!
Stach: A dla mnie nie zabrakło?
So: Ciebie brakowało to i browaru zabrakło!
H: Proszę uprzejnie.
St: Ooo,
126/100
#cytatyzlaweczki
Stach: A ciebie Pietrek co, zawiało?
Pietrek: A czemu?
Hadziuk: A bo czapkę kurna masz jakbyś na narty szedł!
P: A, to... Występ żeśmy zakontraktowali z Jolo na dyskotece w Żabieńcu.
St: To sukces!
Solejuk: Ale co to wspólnego z czapko ma?
P: Jak się występuje imycz musi być.
H: No i co?
P: A nie będzieta się śmiali?
So: Nie...
(Pietrek zdejmuje czapkę ukazując zielone włosy)
H i So:
124/100
#cytatyzlaweczki
Stach: I teraz życie naszego Kusego całkiem odmieniło się!
Solejuk: Odmienić odmieniło, ale jak przestał pić. Teraz dzieciaka tylko ma.
Pietrek: Ale tak ojcem z dnia na dzień zostać to szok kurna musi być!
So: Ee, kobita bardziej zajęta i rejwachu więcej jest.
St: Solejuk, toć to za nowe życie odpowiedzialność bierzesz. Za człowieka nowego!
So: Matka bierze.
P: A ojciec nie bierze?
So: Jak jest małe to matka potrzebna,
123/100
#cytatyzlaweczki
-Co, bo śpieszy mnie się?
-Ty wiesz co się dzieje?
-Znaczy co?
-Hadziuk, a teraz i Stach przez kobiety pić przestali.
-Że Hadziuk to wiedziałem, ale że Stach? I tak całkiem?
-Na raz w tygodniu przeszedł przez Michałową.
-Do kiedy?
-Wychodzi, że na zawsze. Michałowa w takiej sprawie to krótszej daty jak wieczność nie uzna. Weź coś i pogadamy!
-Nie, ja teraz nie mogie. Z kobitami próbę mam. Nie chcę,
122/100
#cytatyzlaweczki
Solejuk: Co z wami? Ty chyba Stachu przed Najświętszą Panienką nie ślubowałeś?
Stachu: Michałowej ślubowałem. To jeszcze gorzej...
So: Co żeś obiecał?
St: Do raz w tygodniu ograniczyć się.
So: Chłopy, co się z wami porobiło? Jak wampiry te baby was wysysajo. Raz w tygodniu?
Hadziuk: Oj Solejuk, no wyższa konieczność zaszła!
So: Ale żeby piwa nawet?! No całkiem was porąbało...
St: Ano życie rodzinne swoje wymagania ma!
So: Jak
121/100
#cytatyzlaweczki
Solejuk: Co, nową premię dostałeś?
Hadziuk: Sytuacja jest taka, że małżeństwo moje ratować muszę.
Stach: A jak?
H: Ano... z piciem powstrzymać się trochu obiecałem.
Pietrek: A piwo możesz?
H: Też nie. Nic.
P: A przecież pijesz.
H: Oj, bo to nie termin jeszcze! Jak zaślubuję.
So: Jak zaślubuje? W kościele czy co?
H: No. Przed Matką Boską.
St: A długo?
H: Nie zdecydowałem jeszcze. Waham się.
P: Ale żeby
120/100
#cytatyzlaweczki
Hadziuk: Cześć.
Pietrek: Cześć! Jak tam twoje problemy, Hadziuk?
H: Ano, na teraz jakby rozwiązały się. Ale uważać muszę.
Solejuk: A na co?
H: No rodziny żeby nie zaniedbywać tak.
So: Niby jak?
Stach: Co prawda, to prawda. Jak rodzina jest to dbać trzeba.
H: Ograniczać muszę się trochu. Także dzisiaj nie przysiądę się.
So: Uuu, to ta twoja już cię pod pantofel wzięła znaczy...
St: Solejuk, człowiek czasami musi
117/100
#cytatyzlaweczki
Wikary: Możemy porozmawiać?
Stach: Można porozmawiać, proszę.
Solejuk: Niech będzie pochwalony.
W: Na wieki wieków. Amen.
So: Tylko temat jaki?
W: Macie panowie problem z alkoholem.
Pietrek: No... czasem trochu i mamy, ale zawsze jak nie jeden to drugi postawi.
W: Zakładam stowarzyszenie anonimowych alkoholików.
St: A to słusznie. Trzeba ludziom pomagać.
So: Tak jest. Alkoholizm to straszna choroba!
W: No właśnie. I chciałem panów bardzo serdecznie zaprosić na pierwsze
115/100
#cytatyzlaweczki
Pietrek: Śniło mi się, że was nie ma. Że was ktuś wymyślił!
Solejuk: Nas nie ma? O, mamrota nie ma, a ja jestem, bo czuję, że jeszcze napiłbym się co.
Hadziuk: Ja nie stawiam. Motór kupuję.
P: No ale jak cuś takie się śni, to czy to znaczy, że ja mogę cuś czy cuś?
Stach: Uuu, to niedobrze Pietrek...
H: Musi cuś nowego do mamrota domieszali, bo nie dość, że
114/100
#cytatyzlaweczki
Pietrek: Żona premię dała ci, żebyś się z nami napił? Tak powiedziała?
Hadziuk: No, żeby napić się nie powiedziała, ale głupia nie jest.
P: Fundancja tolerancja!
H: Nie będzie żona moja nakazywać mi czy mam pić czy nie, przechlać wszystko można! To kawałek grosza. No, idź Pietrek, przynieś po flaszce, resztę zainwestować trzeba.
P: Dla Stacha też?
H: A po co już? A może odmówi, a?
Solejuk: Stachu tylko różańca
113/100
#cytatyzlaweczki
Stach: Inkwizycja idzie.
Solejuk: Jak pod okupacjo jakąś, jak nie jedno to drugie!
Hadziuk: Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus.
Wikary: Na wieki wieków. Panowie, myślę że ostatnio byłem dla panów zbyt surowy.
So: Co racja to racja.
W: No właśnie. Może wam jakoś pomóc trzeba? Bo pijecie panowie z nieszczęścia, z powodu wykluczenia, z braku perspektyw...
St: Znaczy jeżeli o nas chodzi to my w zasadzie, proszę księdza, dla przyjemności
112/100
#cytatyzlaweczki
Czy jest coś bardziej tajemniczego niż dusza kobiety? Uświadomiłem sobie niedawno, że choć, jak każdy, znam wiele kobiet, to tak naprawdę nic o nich nie wiem. Są bardziej hermetyczne niż pisma średniowiecznych filozofów. Każda kobieta to niezwykła tajemnica. Utajony tajfun namiętności i emocji sprzecznych, szalonych, podłych i anielskich. Istota tak różna od nas jak to tylko możliwe. A my? Przechodzimy obok nich głupio zadufani swoją prostą duszą. Czasem żałosną męskość.
111/100
#cytatyzlaweczki
Kochani mieszkańcy gminy.
Wznawiamy działalność Radia Wilkowyje. Będzie to jednak inne radio niż wcześniej. Radio otwarte dla ludzi i przyjazne. Radio, które zawsze was wysłucha, pomoże, a jak nie będzie potrafiło pomóc, to chociaż pocieszy. To będzie nasze wspólne radio. Pozdrawiam wszystkich słuchaczy.
Pietrek: Znów radio u nas?
Hadziuk: Polonista, ale jakby nie on. Inaczej jakoś gada.
Stach: U babki był na odtruciu. Inny człowiek wyszedł.
H: Eee, to się
110/100
#cytatyzlaweczki
Kusy: Można?
Stach: U nas w zasadzie dla każdego miejsce się znajdzie!
Pietrek: No, pan Kusy u nas nawet jako abstynent poważanie ma.
K: Ah, tak jak u kogo... Ten młody wikary strasznie nam dopieka. Aż musimy wyjechać. I ja i Lucy.
S: Ale po co wyjeżdżać od razu?
Hadziuk: Powietrze u nas świeże, dwa - wszędzie blisko, trzy - tanio, cztery - nawet jak co drogie to dostać nie
109/100
#cytatyzlaweczki
Hadziuk: A ty co, modlisz się?
Pietrek: Tekst ułożyć muszę.
Stach: Jaki tekst?
P: Piosenki.
H: A na co? Mało to w radiu grajo?
P: Jola mnie prosiła.
H: Tylko babie taka durnota do głowy wpaść mogła...
P: Ty uważaj co mówisz, Hadziuk!
S: Nie gniewaj się, Pietrek, ale ty przecież nie umiesz.
P: A Jola mówiła, że nie wiadomo, jak kto nie próbował!
H: To dobrze, że tobie ze
108/100
#cytatyzlaweczki
Hadziuk: Czyja to fura?
Pietrek: Moja nie.
Stach: Moja też nie.
Kao: Pietrek!
P: Kao! Pana Kao!
H: Ciekawe co on tak u Więcławskiego długo siedział?
S: O biznes chodzić może. Chińczyki wszystko u nas podobno budować mają.
H: A nasi?
S: W Irlandii.
H: A Irlandczyki gdzie?
S: No tego to nie wiem.
P: Bardzo polubiłem Kao tego. Chińczyk, ale okropnie kulturalny!
H: Jak ci Więcławski więcej roboty nie