Taka mnie naszła refleksja - poczytałem te wszystkie #coolstroy świąteczne od kilkunastu mirków i stwierdzam, że pomimo tego, że moja rodzina mnie czasem wkurza, to kurde no... jest bardzo bardzo normalna i nie mam prawa na nią narzekać.
#spokojnemysli
#spokojnemysli
Kolejny ponury poranek w Warszawie. Szare samochody brodzą w szarej rzece soli spływającej po szarym asfalcie...
Zielone światło, gaz, szybkie zmiany pasów, "Gdzie jedziesz bucu z Grójca", pomarańczowe, gaz. "Baba, no pewnie baba!", czerwone, "No jasne, że baba i to w czapce", hamulec, mocne szarpnięcie i kierowca opada w fotelu...
Spojrzenie w lewo, spojrzenie w prawo, wszyscy wpatrzeni w sygnalizator niczym wygłodniałe lwy w tłuściutką samotną antylopę beztrosko przechadzającą