Kupiłem Cities in Motion w bundlu z jakimiś dziesięcioma DLC za 6 dolców. Uwielbiałem grać w Traffic Giant, chciałem sobie trochę przypomnieć ten klimat.

No i generalnie gierka całkiem fajna, klimacik budowania komunikacyjnego imperium jest, wszystko ładne i wygodne. Są jednak dwie rzeczy, które mnie doprowadzają do szału, a których zmiana (ze względu na numeryczny charakter tych aspektów) pewnie zajęłaby programistom maksymalnie 2 minuty.

Pierwszy problem - pojemność pojazdów. Nie mam pojęcia dlaczego, ale
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@podajgarnek: A możesz mniej-więcej powiedzieć co jest nie tak z tą grą? Fakt, Traffic Giant wspominam zajebiście, ale myślę, że wiele gier kiedyś ekstremalnie lubiłem tylko ze względu na to, że nie było dużego wyboru.
  • Odpowiedz