Bardzo się cieszę, że powrócił (prawdopodobnie na krótko, więc spieszyć się!) Czarny Smok. Piwo Fortuna wypuściło w ramach jakiejś nostalgicznej wspominki wycofane dwa spośród czterech smoków. Nie uraczymy się już srebrnym ani złotym, możemy za to kupić czerwony (absolutnie niepijane kwaśne gówno) oraz rzeczony Czarny.
Czarny smok z pewnością nie jest piwem dla każdego. Kto zna piwo "Fortuna Czarne" wie zapewne, iż jest to skrajnie przesłodzony produkt z dodatkiem orzeszków cola. "Czarny
Obecnie z Fortuny jestem w stanie wypić tylko Komesy: porter i potrójny, No i kilka piw z serii Miłosław,
@lubieherbate88: Porter trzymał poziom, chociaż dużo zależy też od czasu leżakowania. Ja preferuję świeżutkiego. Komes potrójny - średnio trawię, ale i tak jest dużo lepiej niż kiedyś, bo na początku tak walił spirytusem, że zwyczajnie przypominał normalne piwo z "wkładką". Na szczęście coś tam udoskonalili w produkcji. Tesknię za czasami kiedy do
@haes82: Z tych limitowanych, to najlepszy jest porter z płatkami dębowymi, a co do RIS-a - 12% z 25blg, to się nie mogło udać... może jak trochę poleży, to będzie się do czegoś nadawał, trzymam 4 butelki i będę stopniowo otwierał co rok, zobaczymy ;)
#piwo #pijzwykopem w środku tygodnia sponsorowany przez ofertę w #freshmarket i piwowarska nowość od #browarfortuna Nie znam się dobrze na APA, ale dla mnie dziwnie smakuje. Zapach sosny bardzo ulotny, niskie wysycenie(?), goryczka niemrawa choć trzyma się długo w gardle(przywykłem do posmaku na podniebieniu). Ot takie lekkie piwo z niespodzianką ( ͡°͜ʖ͡°)
W lodówce jeszcze chłodzi się Ciechan Wyborny dorwany za 2,5zł(i zastanawiam się czy nie
I dokonałem zakupu o którym wspominałem kilka dni temu.
Mam pięć zapewne wybornych piw, tak jak mamy pięć dni do weekendu.
Mam zamiar wypijać jedno piwo po pracy każdego dnia, ale jeszcze nie wiem w jakiej kolejności. Może doradzicie mirki jaką kolejność wybrać by na samym końcu móc uraczyć się najsmaczniejszym piwem z tego zestawu?
PS. Korzystając z okazji pragnę pozdrowić tych, który piwo pija dla
Obadawa wygrały! Każdy jest świetny na swój sposób. Wcześniej piłem ale się w ogóle nie wkminiałem. Polecam każdemu kto lubi ciemne piwa. Każdy ma swój charakter jak cholera. To mi się strasznie podoba. Każdy ma swój styl i specyficzne nuty i mimo wszystko to są portery jak się patrzy.
Bardziej szczegółowo:
Oba dostały złoty medal na europejskim konkursie jeden 2012 drugi 2013
@axis_mundi: Tak jak pisałam przy Twoim wcześniejszym poście - obydwa są świetne i wybierać między nimi jest bardzo ciężko, ale bardziej odpowiada mi chyba Komes. Lubię taką moc i wytrawność. Ale przy okazji bardzo się cieszę, że produkujemy w naszym kraju tak genialne piwa.
@cansio: To Ty hamuj, milosniku koncerniakow. Fortuna jest piwem ciemnym dosladzanym, ale nadal tradycyjnym piwem. Tyskie to slaby, jasny sikacz, wiec jezeli ktos nie powinien wypowiadać na temat piwa to Ty :-)
@cansio: No to jak już się chcesz odgryźć, to w jakiś normalny sposób, a nie "hurr durr różowe paski, co wy wiecie o piwie, ją pije prawdziwe piwo Tyskie, a nie jakieś smakowe gunwo" :D
Witajcie Mirasy! Jako że kupowałem i piłem wiele piw browaru fortuny tak dzisiaj jestem wyjątkowo rozgoryczony ich produktem! Mianowicie zakupiłem dzisiaj 2 zestawy Edycji jubileuszowej.O ile box jeszcze wygląda w miarę należycie to etykietki od piw jak i same butelki są po prostu szpetne! Krzywo naklejone, pomarszczone oraz odklejające się same etykietki. Po prostu wstyd dać komuś po prostu wstyd dać komuś taki zestaw w prezencie!
Piwo na dziś: Komes Porter Bałtycki z Browaru Fortuna
Wg etykietki piwo przechodzi wtórną fermentacje w butelce i na przestrzeni 18 miesięcy zmienia swój smak. Może sobie po zakupie odstawić do piwnicy na leżakowanie i ze smaku "Świeżego i palonego" przejść do "Wytrawnego i złożonego". Można by przetestować i zachować sobie któregoś z Komesów na dłużej.
Kolor mocny ciemny, pianka gęsta, brązowa, ale szybko opada i zostaje tylko wąski pierścień.
Czarny smok z pewnością nie jest piwem dla każdego. Kto zna piwo "Fortuna Czarne" wie zapewne, iż jest to skrajnie przesłodzony produkt z dodatkiem orzeszków cola. "Czarny
@lubieherbate88: Porter trzymał poziom, chociaż dużo zależy też od czasu leżakowania. Ja preferuję świeżutkiego. Komes potrójny - średnio trawię, ale i tak jest dużo lepiej niż kiedyś, bo na początku tak walił spirytusem, że zwyczajnie przypominał normalne piwo z "wkładką". Na szczęście coś tam udoskonalili w produkcji. Tesknię za czasami kiedy do