#anonimowemirkowyznania
Jak zasugerowac rozowemupaskowi poznanym na pewnej apce, ze skoro ja mieszkam w miescie X, jedziemy do miasta wojewodzkiego Y, a ona mieszka w miescie obok Y, tak 20 km, zeby wziela polowe kosztow na siebie, jednoczesnie nie tracac szans na tymtyrymtym. Generalnie to taka eskapada, w przypadku gdybym ja calosc pokrywal to by mnie ciut kosztowala bo przejazdy + mieszkanie, no zarcia na miescie jej nie odpuszcze juz ew jak cos
Wchodzę na stacje, płace za paliwo, Jakis gość schyla się do moich nóg, podnosi 5 zł i pyta kogo to, uprzejmie go informuje ze to chyba moje( nie bylem pewien ale przed wejściem na stacje miałem w kieszeni 5 zl w którejś kieszeni). On mówi ze jeśli to chyba moje to on to do kasy odda. Ja oczy jak pięciozłotówki, #!$%@? na twarzy ale nie będę się pluł o 5 zł dopóki
@mustafas00: A tego to już też nie wiem. Ale nie wydaje mi się, żeby oni prowadzili jakąś ewidencję osób które był na tej darmowej godzinie ćwiczeń. No chyba, że byłeś tam niedawno to może będą Cię jeszcze pamiętali.
  • Odpowiedz