Ósma rano
Ptaszek śpiewa
Cała wawa jeszcze ziewa
Mgła za oknem
Wiater wieje
Lecz w budynku coś się dzieje
Wchodzi nagle niespodzianie
Gość, co chyba niósł siadanie
I spokojnym pewnym krokiem
Korytarzem idzie bokiem
Wszak nie mieści się on w całym
Co on niesie? Nie widziałem.
Prokurator mi nie wierzy,
Lecz wyrzutnia w #!$%@? mierzy
Minał szybko sekretariat
Myślę sobie, #!$%@? wariat
Albo wielkie ma on plecy
Wszak granatnik wniósł dla checy
Ptaszek śpiewa
Cała wawa jeszcze ziewa
Mgła za oknem
Wiater wieje
Lecz w budynku coś się dzieje
Wchodzi nagle niespodzianie
Gość, co chyba niósł siadanie
I spokojnym pewnym krokiem
Korytarzem idzie bokiem
Wszak nie mieści się on w całym
Co on niesie? Nie widziałem.
Prokurator mi nie wierzy,
Lecz wyrzutnia w #!$%@? mierzy
Minał szybko sekretariat
Myślę sobie, #!$%@? wariat
Albo wielkie ma on plecy
Wszak granatnik wniósł dla checy
- fizycznyrobol
- groszek71
- sammler
- Ewidentnie_nie_on
- konto usunięte
- +13 innych
#milicja #bekazpolicji #bekazmilicji #bekazpisu #policja #jezykpolski #bekazpisu