W jednym z magazynów w Bejrucie doszło do eksplozji zbiornika z paliwem. Wybuch wywołał panikę wśród mieszkańców libańskiej stolicy, pamiętających potężną eksplozję sprzed ponad dwóch miesięcy, na skutek której życie straciło około 200 osób.

Eksplozja w Bejrucie była jedną z najpotężniejszych nieatomowych eksplozji wywołanych przez człowieka, informują naukowcy z Sheffield University. Brytyjscy uczeni ocenili siłę wybuchu, który przed miesiącem miał miejsce w stolicy Libanu, na 500–1100 ton TNT.

4 sierpnia o godz. 18:06 lokalnego czasu Bejrut przeżył tragiczną w skutkach eksplozję. Blisko 200 osób zostało zabitych, tysiące odniosło rany. W eksplozji śmierć poniosło dziesięciu strażaków, którzy w tym czasie prowadzili w porcie akcję gaszenia pożaru innego magazynu. Po dwóch...

Liban zwrócił się do Interpolu o wydanie nakazów aresztowania rosyjskiego kapitana i właściciela statku Rhosus, który w 2013 r. zacumował w porcie w Bejrucie z ogromną ilością saletry amonowej. Statek nie ruszył w dalszy rejs...

Sytuacja jest przerażająca. Wybuch w bejruckim porcie dołożył się do ogromnego kryzysu, zapaści ekonomicznej i politycznej, które dławią Liban od dawna. Demonstracje, których byliśmy świadkami w ostatnich tygodniach nie są nowością, również rok temu ludzie wyszli na ulicę...

Wybuch, o którym chyba słyszał każdy... jak to wygląda teraz kiedy sytuacja ucichła?

W Bejrucie, stolicy Libanu, wybuchł pożar portowego magazynu oleju i opon. Na razie nie wiadomo, jakie są jego przyczyny. Służby gaszą ogień zarówno przy pomocy wozów strażackich, jak i zrzucając wodę z helikopterów. Płomienie i słup gęstego dymu pojawiły się w miejscu zdewastowanym przez...

W porcie w Bejrucie płonie magazyn opon i ropy - informuje Reuters, powołując się na libańskie źródło wojskowe. Na nagraniach widać ogromny czarny dym oraz płomienie. Zdarzenie ma miejsce miesiąc po potężnym wybuchu, do którego również doszło w porcie. Nie jest znana przyczyna pożaru.

Koty leżą na kanapie, gdy nastąpił wybuch. Spanikowane koty rzuciły się do ucieczki, jednak nie uniknęły skoku wprost na kawałki szkła. Kiedy pracownicy schroniska wrócili, wszędzie były ślady krwawych łapek. Zwierzęta miały rany, ale ich życiu nic nie zagrażało. Akcja po wybuchu saletry w Bejrucie.