#abstynecja #alkoholizm #chwalesie

Jak sobie powiedziałem, tak zrobiłem. Właśnie mija 2 tygodnie bez alko. Wcześniej praktycznie codziennie, czasem z umiarem, częściej bez.

Efekty:
Jasność umysłu - nie widzę wielkiej różnicy w stosunku do popołudnia po chlaniu
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Chekatomba Trzymamy. Dwa tygodnie to z jednej strony kupa czasu, zwłaszcza jak jest silny głód... A z drugiej tyle co nic. Żeby mózgownica zaczęła jaśniej pracować to jeszcze trochę minie.
  • Odpowiedz
#anonimowemirkowyznania
Witam, ostatnio zmagam się z taką myślą. Mianowicie chodzi o to, że mam 19 lat i absolutnie nigdy nie piłem alkoholu. Mam do niego wielką urazę, boje się go, przez swoje dzieciństwo mój tata pił, gdy z nim kiedyś o tym rozmawiałem powiedział mi lakonicznie, że przez czasy komunistyczne i przez pracę w Policji zaczął pić, na szczęście przestał i już nie pije od 15 lat. W pewnym momencie mając 18 lat chciałem sobie spróbować na imprezie jakiegoś alkoholu, pamiętam że to było około 1ml - nie więcej, od razu miałem odruch wymiotny i wyplułem go na trawnik... chyba to wtedy była jakaś w---a. Chodząc na imprezy zawsze byłem trzeźwym, wiele razy znajomi się mnie pytali, że jak tak wytrzymujesz skoro wszyscy są podpici, a ja jestem trzeźwy, czułem się wtedy nie zbyt komfortowo. Słuchając opowieści wspomnianych znajomych nie wyobrażam sobie bym upodlił pod wpływem alkoholu np. leżąc w błocie, wymiotując wszędzie, czy kogoś zwyzywać lub uderzyć. Tak podsumowując, czy powinienem to zmieniać? Czy takie życie z swego rodzaju urazem do alkoholu nie będzie przeszkadzać? Czy powinienem z tym udać się do psychologa?
#imprezy #a-----l #abstynecja #przegryw

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@AnonimoweMirkoWyznania: Ja tam szanuję, bycie abstynentem w tym kraju to naprawdę niezły wyczyn i oznaka silnej woli ( ͡° ͜ʖ ͡°) Sama nie piję i nie lubię pijanych ludzi i cóż, czasem to przeszkadza. Ale próba zmiany podejścia w tym przypadku nie ma sensu, nie ma co pić na siłę, a nawaleni ludzie zawsze będą żenujący xD Wiadomo, że a-----l źle Ci się kojarzy, ale pamiętaj,
  • Odpowiedz
2019 to rok wielkich zmian dla mnie. #abstynecja mocno bo od 3 miesięcy nawet bez łyka piwa. Siłownia, - 4kg. Pierwszy raz też będę lecieć samolotem bo zaklepalismy z różową wakacje na których nie byłem 10 lat. XD teraz chcę się nauczyć trochę ruskiego co by mi się na przyszłość przydał.

Zaplusuj a zawolam Cie za rok czy się coś zmieniło.

#przegryw #wygryw #wychodzimyzprzegrywu
histaminapusz - 2019 to rok wielkich zmian dla mnie. #abstynecja mocno bo od 3 miesię...

źródło: comment_qv7bRKqYgwPmaHkMShZcVeigtRPAAy8u.jpg

Pobierz
  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Bardzo dobry filmik odnośnie osób niepijących.
Jestem niepijąca i bywa to trudne i upierdliwe kiedy większość dookoła pije (lub nawet chleje).
Nie bądźcie upierdliwi i dajcie żyć po swojemu innym :D

Najlepsze teksty które wiecznie się powtarzają:

-
n.....a - Bardzo dobry filmik odnośnie osób niepijących.
Jestem niepijąca i bywa to ...
  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Bleck: ano wiadomix, mnie nie przeszkadza, że ktoś pije (dopóki nie jest nawalony jak szpadel i nie zaczyna odwalać inb).0
Kulturalne napicie się jest dla mnie absolutnie normalną rzeczą, natomiast nienormalnym jest robienie wielkiego halo z tego, ze ktoś nie pije albo upierdliwego namawiania do picia (niestety przeżywam to co zjazd na studiach, im ktoś bardziej nawalony tym większą potrzebę odczuwa, by wlać we mnie jakiś procent XD taką zależność
  • Odpowiedz
@nama: Widocznie jestem już tak z------m nihilistą że moje poczucie komfortu jest ważniejsze od socjalizacji. Też miałem 3 lata temu sytuację w stylu "hehehe nowy w pracy dawaj wódeczkę" na jakiejś imprezie integracyjnej i nikt nie czaił że nie chcę pić, chociaz na pytania o ich doświadczenia z narkotykami to wszyscy "uuuu nie nigdy patologia uuu co ty człowieku n-------i w zyciu uuuu" XD no i zmieniłem pracę po dwóch
  • Odpowiedz
ostatni okres imprezowania, zachwiał mój sen i przez co będę dzisiaj zmuszony męczyć się w pracy. Po poprzednim tygodniu chlania do rana i spania cały dzień, mam nadzieje, ze to ostatnia krzywda jaką przyrządził mi a-----l. #abstynecja #abstynecja
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach