#metallica #abrakadabra #szurcontent
Nie moge zrozumiec do konca do dzisiaj 2 sytuacji z terapii u pana psychologa:
1. On do mnie mowi: "Nie ma pan pojecia, o czym pan mowi", a ja mowie na to: "To pan nie ma pojecia, z kim pan rozmawia"
2. On do mnie mowi cos z uzyciem mojego ziemskiego imienia, ja mowie: "<moje_imie> tutaj nie ma", on: "A kto jest?", ja na to warcze: "Yyyyrrrrrr..."
To moglo byc opetanie, albo wyszlo szydlo z worka.
Ave!
@pistolet: Berberyjski pirat.
@Skorupczak: za dużo wypiłeś po jakimś zwycięstwie i spadłeś z Akropolu.
@fan_comy: organista w wiedeńskiej operze.
@Heredes: sierżant kompanii woltyżerów, Armia Księstwa Warszawskiego. Niestety szarża rosyjskich kirasjerów była dla Twojej jednostki wielkim zaskoczeniem.
@gruby_nerd: Nic nie widzę, to pewnie Twoje pierwsze wcielenie.
@qb_city: przemytnik spirytusu w czasach prohibicji w USA.
  • Odpowiedz
@Frysiexxx: znachor w podwrocławskiej wsi, początek XIX w., przesladowany przez pruską administrację
@bekartproboszcza: hiszpański heretyk z XVI w., osądzony i skazany przez inkwizycję.
@piniondz: poszuiwacz złota w USA z XIX w., pół życia przesiewałeś piasek przez sito w poszukiwaniu kilku ziarenek.
@fillion: centurion X Legionu Juliusza Cezara, zginąłeś po Alezją.
@trypson_tryptaminka: właściciel winnicy w południowej Francji, XVIII wiek.
@Pwcca: rosyjski robotnik, uwięziony w
  • Odpowiedz
Padół łez przeminął. Slumsy odejdą do wspomnień. Więzienia zamienimy w fabryki, areszty - w sklepy i magazyny zbożowe.Mężczyźni będą szli wyprostowani, kobiety będą się uśmiechać, a dzieci radować. Piekło stanie się niepotrzebne. Tabliczka "do wynajęcia" po wsze czasy zawiśnie u jego bram.


Tak właśnie Billy Sunday, głośny kaznodzieja i czołowy szermierz w walce z demonem rumu, witał w roku 1920 nastanie ery prohibicji w USA. Uchwalono ją pod koniec pierwszej wojny światowej, w okresie eksplozji cnót moralnych. Tamten epizod przywodzi na pamięć, do czego może doprowadzić obecny wybuch moralnego zapału, obecne dążenie nas do ochrony nas samych przed nami samymi.
Prohibicję ustanowiono dla naszego dobra. Alkohol jest substancją niebezpieczną. Więcej ludzi traci rokrocznie życie z jego powodu aniżeli z powodu wszystkich razem wziętych, pozostałych niebezpiecznych substancji, poddanych kontroli FDA. Do czego jednak doprowadziła prohibicja?
Musiano wybudować nowe więzienia i zamknąć w nich kryminalistów, którzy mnożyli się w wyniku przemianowania picia spirytualiów na zbrodnię przeciwko państwu. Al Capone, Bugs Moran stali się znani dzięki swym morderstwom, gwałtom, rozbojom i przemytowi alkoholu. Kto zaś stanowił ich klientelę? Kto kupował trunki, których nielegalnie dostarczali? Godni szacunku obywatele, którzy nigdy by nie poparli ani nie podjęli działalności, która okryła niesławą Ala Capone i jego gangsterów. Ci ludzie chcieli się tylko napić. Aby to robić, musieli jednak łamać prawo. Prohibicja nie powstrzymała picia. Przeistoczyła natomiast wielu obywateli przestrzegających zwykle prawa, w przestępców. Dodała piciu swoistego uroku i aury podniecenia, co przyciągnęło wielu młodych. Zlikwidowała siły dyscyplinujące rynek, które normalnie chronią konsumenta przed towarem marnej jakości, sfałszowanymi i stwarzającymi zagrożenie. Korumpowała policję i straż więzienną. Tworzyła dekadencki klimat moralny. Nie powstrzymała natomiast konsumpcji alkoholu.

[...]
  • Odpowiedz