58/365 Sport. Chciałabym po prostu znowu zacząć biegać ( ͡°ʖ̯͡°) Ale, na chwilę obecną, priorytetem ważniejszym od umięśnionego tyłka, jest dla mnie zjedzenie całego świątecznego ciasta. Szybki bazgroł - przy okazji wolnego, mam tyyyle rzeczy do zrobienia, że i tak brakuje mi czasu.
56/365 Haj/odlot Niektórzy ponoć widzą krasnoludki na haju. Ja tam myślę, że krasnoludki dobrze wiedzą, kiedy mogą wyjść z ukrycia. Kilka dni temu widziałam na wykopie przewinęły mi się przed oczami krasnoludki i przypomniała mi się wspaniała książka z dzieciństwa o skrzatach ( ͡°͜ʖ͡°) Stąd też inspiracja.
55/365 Detektyw. Ciemne pomieszczenie, słabe światło i oto są - ślady zbrodni.
Jestem tak bardzo w tyle, że chyba już nigdy nie będę na bieżąco... Pytanie do osób rysujących #365rysunkow i będących na bieżąco: JAK WY TO ROBICIE? Czy wy macie aż tak dużo wolnego czasu? Czy po prostu jesteście masterami i rysujecie szybko (a nie, jak ja - długimi godzinami)? ( ͡°͜ʖ͡°) Tylko
@aangeel: Jeśli Cię to zmotywuje....mam od cholery innych zajęć :) Studia (bez stałej pracy, dorywczo zlecenie jeśli już coś), rysowanie na zamówienie (tak, rysuję oprócz wypoku za $), treningi 8-10h w tygodniu (ok teraz jestem chora akurat), spotkania ze znajomymi. Co robię? Jeśli widzę, że nie mam dużo czasu, to po prostu sięgam po ołówek, bo zwyczajnie szybciej mi to pójdzie, niż bawienie się na tablecie graficznym (choć używam go
@aangeel: Wydaje mi się, że dobrze jest sobie narzucić czas do rysowania, bo inaczej człowiekowi się cały dzień rozejdzie. Jest też fajna strona z ludźmi do rysowania. Można sobie wybrać, że co 30 sekund zmienia się nam poza. Nagle człowiek odkrywa, z jaką prędkością może rysować ręka ( ͡°͜ʖ͡°)
Jak ja dawno nie rysowałem. Głupia sesja.
#365luty
#365rysunkowprace