#historieniedoszlegosamobojcy #narkotykizawszespoko #lsd #marihuana #rozwojosobisty
Muszę przyznać mirasy, że skala zainteresowania wyskrobanym przeze mnie wpisem o DMT przekroczyła moje najśmielsze wyobrażenia. Jako że jego odbiór był w ogromnej większości pozytywny i część z Was stwierdziła, że chętnie przeczytałaby coś jeszcze, co miałoby wyjść spod mojego pióra, to kimże jestem, żeby tak szerokiej publice odmawiać. ;) Mam pomysł na jeszcze kilka wpisów o moim życiu i doświadczeniach z różnymi substancjami i jeśli tylko będzie komu je czytać, to z pewnością powstaną. Ich ilość raczej nie będzie szła w tuziny, ale i tak żeby w przyszłości już nikogo nie wołać tworzę dla nich tag - #historieniedoszlegosamobojcy.
Dziś chciałbym opowiedzieć Wam o mojej pierwszej przygodzie z #lsd. Kto oglądał Boba Rossa ten wie, że przed pojawieniem się pierwszego planu maluje się to, co jest widoczne z tyłu i ja też zacznę właśnie od naniesienia tła mojej historii na mirkowe
Muszę przyznać mirasy, że skala zainteresowania wyskrobanym przeze mnie wpisem o DMT przekroczyła moje najśmielsze wyobrażenia. Jako że jego odbiór był w ogromnej większości pozytywny i część z Was stwierdziła, że chętnie przeczytałaby coś jeszcze, co miałoby wyjść spod mojego pióra, to kimże jestem, żeby tak szerokiej publice odmawiać. ;) Mam pomysł na jeszcze kilka wpisów o moim życiu i doświadczeniach z różnymi substancjami i jeśli tylko będzie komu je czytać, to z pewnością powstaną. Ich ilość raczej nie będzie szła w tuziny, ale i tak żeby w przyszłości już nikogo nie wołać tworzę dla nich tag - #historieniedoszlegosamobojcy.
Dziś chciałbym opowiedzieć Wam o mojej pierwszej przygodzie z #lsd. Kto oglądał Boba Rossa ten wie, że przed pojawieniem się pierwszego planu maluje się to, co jest widoczne z tyłu i ja też zacznę właśnie od naniesienia tła mojej historii na mirkowe
to hit the nail on the head