@Mmusial: imho nie załatwisz NIN w miesiąc. Tydzień-dwa tygodnie minimum czekania na spotkanie w job centre, dwa tygodnie do ośmiu tygodni czekania na list.

@piwniczak: salary?

@piwniczak: tylko czy jest młody dynamiczny zespół?

@Credek: @iroos: jakość życia spada każdemu kto przyjeżdża do Londynu może poza tymi którzy w Polsce nie mieli dosłownie nic do stracenia.

Życie jest drogie i tak jak powiedział ktoś wcześniej, poniżej ok ~2300 GBP na rękę miesięcznie nie warto. Przede wszystkim problem jest z mieszkaniami - np ja za mały pokoik płacę 800 GBP i jest to minimum w mojej okolicy. Łatwiej jest kiedy masz ze sobąPokaż całość

@API1117: Najlepiej Winogrady - świetnie skomunikowane zarówno w stronę Kaponiery, Jeżyc jak i Piątkowa, blisko centrum, blisko Cytadeli i innych parków, blisko Warty, bezpiecznie. Ogólnie w Poznaniu jest bezpiecznie nawet jak mieszkasz na Wildzie. Tylu moich znajomych tam mieszka i nikomu nic się jakoś nie dzieje ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@API1117: bulwary w ciągu sezonu są zawsze pełne przy Politechnice i kontenerach. Na Winogradach dalej na północ też są jakieś, nawet knajpka jakaś podobno ale nigdy nie byłem.

Jedyne miejsca w Poznaniu gdzie nie jest bezpiecznie to moim zdaniem tam gdzie jest ciemno, głośno i dużo pijanych ludzi. Czyli okolice rynku w weekendy, bulwary właśnie itp. Jak na całym świecie, tam gdzie są imprezy tam są i bijatyki. Ale ogólniePokaż całość

@piwniczak: nie podają salary więc oferta nie jest na poważnie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@KwadratowyPomidor2: mieszkam tymczasowo w pierwszej strefie kilka minut pieszo od pracy w City. Wynajmuję pokój z wyjściem na ogródek za ~720 GBP na Shoreditch. Standard mieszkaniowy życia o wiele niższy niż miałem w Polsce. Dlaczego więc tu siedzę? Bo mogę odkładać trzy razy więcej, a dopiero zacząłem pracę, bo robię 10 razy ciekawsze projekty, bo nawiązuję kontakty w centralach korporacji, bo ludzie z którymi pracuję są świetni, na poziomie, niePokaż całość

@KwadratowyPomidor2: ja też ich podziwiam ale jednak współczuję bo mieszkałem z różnymi ludźmi i wiem jak ich życie wygląda. Nic ciekawego, dlatego nie polecam i o tym pisałem wyżej.

@MirekWyznajeAnonimowo: aplikacji randkowych w Londynie używa specyficzna grupa ludzi, więc trudno generalizować tak zróżnicowane miasto. Co do pozowania to na pewno są tacy ludzie ale mnie jednak nie trzyma tu atmosfera tylko bardzo wymierne korzyści finansowe. Być może zaPokaż całość

@piwniczak: ma to sens, tylko w praktyce ludzie którzy pracują w _hospitality_ zarabiają bliżej 9 niż 11 za godzinę i nie płacą im za nadgodziny. A po dniu takiej pracy zwykle nie mają już na nic siły. Taki mam obraz z rozmów z ludźmi w centrum Londynu. Faktem za to jest że mieszkanie w pokoju z drugą osobą mocno obniża koszty.

@piwniczak: przez hospitality rozumie się właśnie zmywak, restaurację, kelnerowanie itp

https://www.caterer.com/job/hospitality-staff/off-to-work-job86532926?WT.mc_id=A_PT_CrossBrand_Totaljobs

@piwniczak: no to super, dzięki. Dam znać znajomemu Hiszpanowi który sobie tu ledwie radzi