Pracuje w polskiej firmie - odbior konstrukcji prowadzi niemiec - ja w polskiej firmie na polskiej ziemi musze z nim rozmawiac po niemiecku.Ok zgodze sie z tym jesli bede zarabial takze w EURO a nie ZŁOTYCH ( i to marnie ).
Nad PWr i dziadkami nie ma sie z kolei sensu uzalac - nie zmieni sie to szybko.To jednak spora "firma" i jak to w firmie nie ma sentymentow - kazdy chce zarobic jak najwiecej jak najmniejszym kosztem.
Ambitnych rzeczy w pl robi sie malo - takze chcialbym pracowac na ambitniejszym stanowisku - ale jak projekty przychodza od A do Z gotowe to co mam zrobic ? Potargac je i krzyczec ze zrobie sam ? Nad tym pracuje sztab ludzi - u nas jest kolejny sztab niewolnikow wykonujacych to i tak to sie kreci.
Dlaczego stal S355 a nie jakas wysokowytrzymala dla obnizenia kosztów produkcji ? stal droższa ale mniejsza masa , mniejsze spoiny . Pracuje przy Gondolach 6M - Głowica + ogon ( Hauptrager + Generatortrager ) , calosc ( sam szkielet ) , wazy okolo 82 ton po obrobce mechanicznej a gdzie uzbrojenie w rotor , transformatory , generator , smigla itd..Byc moze bedziecie je montowac jesli ida na Morze Polnocne
Nie mam stycznosci z ta konstrukcja poza wlasnie Glowica i ogonem . One takze sa z S355J2 . Jak na sam szkielet waga potezna.Podloga glowicy do ktorej sa montowane motoreduktory do obrotu glowicy wokol osi - 8 sztuk - sama podloga - waga 12 ton . Do tego jeszcze pod spod 2 tonowa tarcza hamulcowa.
Poniewaz padly tutaj pytania o ochrone korozyjna to szkielet przechodzi mycie , pozniej srutowanie
Ja rozumiem ze fundament musi byc ciezki - sztormy , wiatr itd. Ale 80 kilka ton suchego szkieletu zamknietego w puszce - a boje sie liczyc ile ten jak ja to mowie autobus na gorze caly wazy. Rotor - dwie polowki po 29 ton. Tj. 58 ton + 82 tony a jeszcze duzo brakuje. Stal i beton sa korzystne na dole - na gorze wypadaloby jak najmniej wagi .